Porsche 901 - Mniejsza skala

Porsche 911 z generacji na generację robi się coraz mocniejsze, coraz szybsze, coraz bardziej zaawansowane technologicznie i coraz większe. Pierwsza sztuka z 1964 roku, znana jeszcze jako 901, miała 4,16 metrów długości i ważyła 1080 kilogramów. Dzisiejsze, bazowe 911 Carrera jest dłuższe o 328 milimetrów i cięższe o 315 kilogramów. To ogromna różnica.

Oczywiście takie różnice usprawiedliwiają technologie oraz wygody, o których pięćdziesiąt lat temu nie można było nawet marzyć. Ale rosnąć nie można w nieskończoność. I z takim właśnie stwierdzeniem trafiamy na koncept następcy 911, który zaprojektował niejaki Ege Arguden, młody stylista, absolwent prestiżowego Art Center College of Design w Pasadenie. Jego dzieło nosi oznaczenie 901 i jest wizją przyszłości najpopularniejszego modelu w historii Porsche, która miałaby wrócić do korzeni.

Wirtualna wizja Argudena jest krótsza od obecnego 911 o około dwadzieścia centymetrów i mierzy 4,3 metry długości. Sylwetka auta podkreśla umieszczenie silnika z tyłu, nad którego komoro wyciętą okrągłe otwory, nawiązujące do pierwszych, wyścigowych 911 RSR z lat sześćdziesiątych z sześcioma gaźnikami. Inny, obowiązkowy element w samochodzie z rodziny 911 to okrągłe wcięcia na światła z przodu. Czy w podobnym kierunku pójdą przyszłe generacje 911? Nic na to nie wskazuje, ale tak naprawdę wszystko się może zdarzyć...

W tej chwili najbardziej oczekiwanym 911 jest model, który raczej się nie skurczy, ale z pewnością straci dużo na wadze. Mowa o sportowym, nie idącym na kompromisy 911 GT3 RS z poszerzaną karoserią i sześciocylindrowym boxerem powiększonym do czterech litrów. Według przecieków auto miałoby dysponować mocą okrągłych 500 koni mechanicznych i momentem obrotowym 460 niutonometrów, a jego serce, współpracujące z 7-stopniową przekładnią PDK przyspieszałoby do 8,8 tysięcy obrotów na minutę. Czekamy!