Zolfe Orange - Mechaniczna pomarańcza

Już wkrótce wystartuje produkcja nowego, brytyjskiego coupe, niejakiego Zolfe Orange. Projekt, który narodził się jeszcze w 2006 roku miał wejść do produkcji już dwa lata temu, ale liczne problemy sprawiły, że plan ten nie wypalił. Teraz takiej opcji nie ma - gruntownie zmodernizowane auto jest gotowe do startu.

Poprzesni scenariusz zakładał, że auto będzie napędzane 1,3-litrowym silnikiem z Suzuki Haybausy o mocy nawet 350 KM bądź jednostkami V6 od Forda. Obecnie twórcy, wśród których znajdziemy byłego inżyniera Caterhama, trzymają się jedynie drugiego wariantu: Orange napędzany jest 2,3-litrową jednostką Duratec rozwijającą 188 KM.

Jednostka napędowa wprawiająca w ruch tylko 700-kilogramów masy współpracuje z 5-biegową przekładnią Mazdy oraz opcjonalnym dyferencjałem o ograniczonym poślizgu, który wprawia w ruch tylne koła.

Produkcja coupe limitowana jest do tylko 30 sztuk rocznie. Cena jednej to 27,5 tysiąca funtów (obecnie 123 tysiące PLN). Jeszcze w tym roku do oferty mają dojść nowe silniki i skrzynia biegów.