Allard J2X MkII - Narodzony na nowo

Brytyjska marka Allard założona przez Sydney'a Allarda i działająca z sukcesami od 1936 do 1966 roku powraca do życia dzięki wysiłkom Rogera Allarda z Kanady (zbieżność nazwisk przypadkowa). Fakt ten zaznaczono zupełnie nową maszyną na trwającym jeszcze do 13 grudnia Los Angeles Auto Show.

Allard Motor Works z bazą w Montrealu i placówką w Nowym Jorku postawiło na współczesną rekreację klasycznego J2X, który powstał oryginalnie w zaledwie 83 egzemplarzach wyprodukowanych w latach 1951-1954 (start między innymi w 24h Le Mans). J2X Mark II wierny pierwowzorowi powstał od zera, od czystej kartki papieru.

Pojazd pod nadwoziem o liniach mających już blisko 60 lat będzie skrywał jak najbardziej współczesne rozwiązania konstrukcyjne (nadwozie z włókien szklanych, niezależne zawieszenie, mechanizm różnicowy), a do jego napędu posłużą silniki HEMI ze stajni Chryslera. W standardzie będzie dostępne 5,7-litrowe V8 z wtryskiem RamJet produkujące 355 KM i 540 Nm, które poprzez 5-stopniową, ręczną przekładnię Tremec TKO będą lądować na tylnej osi. W opcji znajdą się również dwie 6,1-litrowe jednostki napędowe o mocy przeszło 600 KM oraz dwa kolejne warianty silnika 5,7 litra.

Mierzący 4,24 metra długości i ważący 1250 kilogramów J2X MkII ma rozpędzać się z podstawowym V8 do 60 mph (96,6 km/h) w około 4,6 sekundy i rozwijać na odcinku ćwierć mili (400 m) w czasie niespełna 13 sekund prędkość co najmniej 175 km/h.

Nowy J2X będzie budowany w całości ręcznie w liczbie maksymalnie 100 sztuk rocznie. Auto ma być również dostępne z kierownicą po prawej stronie oraz z fabrycznym, miękkim dachem (prace trwają). Każdy egzemplarz wyląduje również w oficjalnym Rejestrze Allardów z właściwym marce numerem seryjnym.