Shelby Mustang GT350 - Złe wychowanie

Carroll Shelby i spółka po raz kolejny dostarczają tematów na wieczorne spotkania przy piwie wszystkim fanom Mustanga. Tym razem świętują 35-lecie modelu GT350... zupełnie nowym GT350. Coupe debitutje właśnie w Scottsdale przy okazji cyklicznych aukcji Barrett-Jacksona.

Amerykańska maszyna bazuje na najnowszej wariacji Mustanga, pod którego maską pracuje nowe, 5-litrowe V8. Jednostkę dla spotęgowania wrażeń wyposażono w turbodoładowanie, dzięki czemu jej moc sięgnęła poziomu 500 KM.

GT350 opracowane wspólne z oddziałem Ford Racing otrzymało również poprawiający aerodynamikę, pękaty body kit, zmodyfikowane zawieszenie, układ hamulcowy oraz nowe felgi i błękitne pasy lakieru Le Mans Blue. Wśród najwidoczniejszych zmian wnętrza pojawiły się wskaźniki okupujące słupek A po stronie kierowcy (ciśnienie doładowania, paliwa i oleju).

Shelby GT350 można już zamawiać, ale póki co jedynie jako przeróbkę standardowego Mustanga zakupionego u dealera Forda, którym w Las Vegas zajmie się Shelby American Team. Koszt konwersji skalkulowano na 34 tysiące dolarów.