Porsche 911 GT2 RS - Wejście smoka

530-konne 911 GT2 to już dawno przeszłość. Przeszłość na tyle odległa, że Porsche ominęło ten model w kampanii odmładzającej całą gamę 911. Powstałą dziurę wypełniło w pewnym sensie 530-konne Turbo S, a dumne GT2 nosi teraz na kuprze ekstremalna odmiana RS, którą wybranym osobom pokazano półtora tygodnia temu. Teraz Niemcy odsłaniają wszystkie karty w jej temacie.

Zupełnie nowe 911 GT2 RS to najmocniejszy model produkowany seryjnie w historii firmy i gdyby nie kilka szczegółów technicznych byłby również najszybszym. Za pierwszym przemawia 3,6-litrowy boxer z dwiema turbinami, z którego wyciśnięto 620 KM i 700 Nm. Silnik współpracuje z ręczną skrzynią biegów o sześciu przełożeniach, sterowaną tradycyjnym drążkiem. Napędzana jest tylko tylna oś.

Na Nordschleife 911 GT2 RS nie ma wśród Porsche równych: północną pętlę Nuerburgringu zamyka w czasie 7 minut i 18 sekund. W sprincie od 0 do 100 km/h topowe 911 przegrywa jednak z cięższym o 215 kg i słabszym o 90 KM Turbo S, wyposażonym w napęd na wszystkie koła, 7-stopniową przekładnią PDK i pakiet Sport+ o 0,2 sekundy - potrzebuje na to 3,5 s. Po 9,8 s pojawia się 200 km/h, a po 28,9 s 300 km/h. Prędkość maksymalna sięga 330 km/h.

Producent chwali się, iż nowy model jest 70 kilogramów lżejszy, niż stare 911 GT2 i w kategorii konsumpcji paliwa i emisji dwutlenku węgla zanotował spadki rzędu 5%. RS stojący na nowych felgach i specjalnie zaprojektowanych oponach karmi się średnio 11,9 litrami benzyny na 100 km.

911 GT2 RS będzie można wymacać dopiero 25 sierpnia podczas publicznej premiery na salonie w Moskwie. Auto wejdzie do sprzedaży jesienią i wraz z podatkami będzie kosztować w Niemczech 237,6 tysięcy euro (obecnie 948k PLN), w Wielkiej Brytanii 164,1 tysięcy funtów (768k PLN), a w USA 245 tysięcy dolarów (774k PLN). Powstanie tylko 500 egzemplarzy.