Ruf 911 Roadster - Przymierze z wiatrem

Ekipa dowodzona od przeszło 35 lat przez Aloisa Rufa Juniora, zapatrzona w klasyczne Porsche 911 Targa z 1967 roku, przygotowała roadstera własnego pomysłu na bazie najnowszego 911. Oryginalna maszyna ma być alternatywą dla fabrycznego 911 Cabrio oraz 911 Speedstera, łącząc w jednym cechy obu i dodając coś do siebie.

Pomysł niemieckiego tunera na otwarte 911 opiera się na zdejmowanej, środkowej części dachu dzielonej na dwa, wykonanej w całości z włókien węglowych, oraz chowanej tylnej szybie z tworzyw sztucznych, uszczelnianej przez działanie silniczka elektrycznego. Pomiędzy szybą a dachem stoi oczywiście potężny pałąk bezpieczeństwa. Stąd mamy aż cztery opcje do wyboru: zamkniętą kabinę, otwartą kabinę, opuszczoną tylko tylną szybę lub zdjęty tylko dach.

W standardzie Ruf Roadster będzie napędzany jednostką B6 o mocy 400 KM, która za pośrednictwem ręcznej skrzyni biegów o sześciu przełożeniach wyląduje na tylnej osi. Na szczycie oferty znajdzie się 560-konne turbo. W opcji między innymi napęd na wszystkie koła, przekładnia PDK oraz 19-calowe, aluminiowe obręcze kół.

Otwarte 911 od Rufa będzie dostępne od początku przyszłego roku, ale swoje zainteresowanie najlepiej wyrazić już teraz - Niemcy zapowiadają, iż liczba planowanych egzemplarzy jest ograniczona. Cena modelu w podstawowej wersji, nie wliczając podatków, ma sięgać 195 tysięcy euro, co odpowiada obecnie przeszło 865 tysiącom złotych.