GRMN Sports FR Platinum - Stan przejściowy

Zespół japońskiego GRMN wraca do tematu doładowania silnika Toytoty GT 86, który pierwszy raz podjęto wiosną ubiegłego roku. Pomysłów w firmie nie brakuje i obok kolejnych poprawek pod maską wprowadzono także bardzo poważne zmiany w wyglądzie auta, które w nowym wydaniu nazwano Sports FR Platinum.

Z zeszłorocznego Sports FR pozostało między innymi wielkie, tylne skrzydło, dyfuzor, cztery końcówki wydechu, nowe progi, felgi z szerszym ogumieniem i obniżone zawieszenie. Wersję Platinum wyróżnia zupełnie nowy przód, w którym zmienił się nie tylko pas zderzaka, ale także wszystko aż po samą linię przedniej szyby i tył, w którym pojawiły się nowe lampy w technologii LED.

Pod maską auta zasiadł kompresor i turbosprężarka, które wspólnymi siłami wyciskają z 2-litrowego boxera aż 330 KM i 431 Nm. To o 10 KM i 9 Nm więcej, niż w zeszłorocznym Sports FR oraz o 130 KM i 217 Nm więcej, niż w zwykłej GT 86. Wszystkie modyfikacje sprawiły, że auto przytyło do 1280 kilogramów, ale stosunek masy do mocy spadł z 6,2 do jedynie 3,88 kilogramów na koń mechaniczny.

Koncept Sports FR Platinum przygotowano specjalnie z myślą o wystawie Tokyo Auto Salon, która rozpoczęła się w piątek i będzie trwała do niedzieli włącznie. Na salonie znalazły się jeszcze cztery inne wizje GT 86, w tym projekt zespołu TOM'S o kryptonimie N086V. W maszynie tej zainstalowano 3,5-litrowe V6 z Lexusa IS, które po tuningu wydziela okrągłe 400 koni mechanicznych.