Audi RS5 DTM - Drużyna pierścieni

Auta marek Audi i BMW były najskuteczniejszymi maszynami w ubiegłorocznym sezonie Deutsche Tourenwagen Masters. Firmy podzieliły się tytułami mistrzowskimi, nie wygrały tylko dwóch z 10 wyścigów, a Audi przypadły wyróżnienia wśród zespołów i kierowców. W tym roku drużyna spod znaku czterech pierścieni wystawi nowe RS5 DTM.

Zmodernizowany ścigacz odróżnia się od swojego poprzednika przede wszystkim aerodynamiką, która w wielu miejscach prezentuje zupełnie nowe podejście do tematu (lusterka boczne, zabudowane lotkami progi). Prace nad samochodem, noszącym wewnętrzne oznaczenie RC3, rozpoczęto w maju ubiegłego roku. Najpoważniejsze modyfikacje, obok aerodynamiki, objęły również zawieszenie auta, szczególnie to na przedzie. Szczegóły pozostają oczywiście pilnie strzeżoną tajemnicą.

Zgodnie z regułami panującymi w serii DTM samochód zbudowano wokół węglowego kadłuba i wyposażono w wolnossące V8 o pojemności czterech litrów. Silnik z obowiązkowymi zwężkami w układzie dolotowym produkuje około 460 koni mechanicznych i ponad 500 niutonometrów, które poprzez 6-stopniową, sekwencyjną skrzynię biegów, 4-tarczowe, węglowe sprzęgło i regulowany, płytkowy mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu lądują na tylnych kołach.

Wyścigowe RS5 DTM mierzy razem z tylnym skrzydłem 501 centymetrów długości, waży razem z kierowcą 1110 kilogramów i mieści w zbiorniku paliwa 120 litrów benzyny. Maszynę w zielono-żółtych barwach zespołu Audi Sport Team Phoenix poprowadzi między innymi Mike "Rocky" Rockenfeller, zeszłoroczny zdobywca tytułu, któremu przysługuje numer startowy #1. Pierwszy wyścig DTM będzie miał miejsce na początku maja na torze Hockenheimring. Pod koniec tego miesiąca kierowcy i zespoły pojawią się na testach na Hungaroringu w Budapeszcie.