Volkswagen Golf R 400 - Mocno owocowy

Volkswagen Golf w siódmej generacji osiągnął pułap trzystu koni mechanicznych, który oferowany jest zwykłym zjadaczom chleba w formacie napędzanego na obie osie Golfa R. Dla wielu to gruba przesada, zwłaszcza, że podstawowy Golf dysponuje skromnymi 85 KM, ale nie dla producenta. Oto kolejny etap pogoni za mocą: Golf R 400.

Nową, pokazową maszynę niemieckiej marki przygotowano w oddziale Volkswagen R, korzystając z doświadczeń zdobytych w sportach samochodowych, a przede wszystkim rajdowych mistrzostwach świata. Liczba w nazwie auta oznacza oczywiście moc silnika. Z turbodoładowanej, 2-litrowej jednostki TSI wyciśnięto aż 400 koni mechanicznych i 450 Nm. To o 100 KM i 70 Nm więcej, niż w produkowanym seryjnie Golfie R.

Volkswagen chwali się, że w związku z ogromnym wzrostem mocy podwozie nie wymagało większych zmian ze względu na drzemiące w nim rezerwy. W każdym rogu auta znalazły się nowe 19-calowe felgi z ogumieniem w rozmiarze 235/35, które wymagało poszerzenia nadkoli o 20 milimetrów z każdej strony. Styliści koncernu przeprojektowali przód i tył samochodu, a także jego wnętrze, dodając w każdym miejscu elementy z włókien węglowych lub udające włókna węglowe.

Przekazanie napędu na wszystkie cztery koła realizowane jest w Golfie R 400 poprzez dwusprzęgłową, 6-stopniową przekładnię DSG oraz układ 4Motion z mechanizmem Haldex 5 w roli głównej. Ważący 1420 kilogramów kompakt ma rozwijać 100 km/h w czasie zaledwie 3,9 sekund i rozpędzać się do elektronicznie ograniczonej prędkości maksymalnej 280 km/h! Na chwilę obecną Golf R 400 jest tylko konceptem, ale nieoficjalnie wiadomo już, że Volkswagen na poważnie przymierza się do wprowadzenia go do produkcji.