McLaren 650S MSO - Władca ciemności

Oddział McLaren Special Operations, którego najbardziej imponującym dziełem było dotychczas coupe X-1, skupia się obecnie przede wszystkim na spełnieniu zachcianek właścicieli kosmicznego P1. A w kolejce czeka już nowy 650S, który chyba na dobre wyparł MP4-12C. Możliwości MSO w tym temacie prezentuje specjalnie przygotowany koncept.

Unikatowy pojazd przygotowano specjalnie z myślą o promocji marki na terenie Chin, która w formie objazdowych wystaw rozciągnie się na nadchodzące tygodnie. Maszynę pokryto lakierem Agrigan Black, który w promieniach słonecznych ujawnia pierwiastki czerwieni, wyposażono w nowy, przedni zderzak z powiększonymi wlotami powietrza, nowe rękawy bocznych wlotów powietrza oraz nowy, tylny zderzak z dyfuzorem, inspirowanym wyścigowym 12C klasy GT3.

W środku znalazły się między innymi fotele z włókien węglowych, wzorowane na tych z McLarena P1, które są o 15 kilogramów lżejsze, niż w seryjnym 650S. Jedyny w swoim rodzaju pojazd postawiono na nowych obręczach z ogumieniem Pirelli P Zero Corsa. Niektóre elementy auta można zamówić także dla starszego 12C: modyfikacje tyłu wyceniono na 7,25 tysiąca funtów, a boków na 5,1 tysiąca. Nowy przód, felgi oraz lakier nie trafiły na razie na listę opcji.

Standardowy McLaren 650S, który oferowany jest jako Coupe oraz Spider, polega na podwójnie doładowanej jednostce V8 o pojemności 3,8 litrów. Silnik w jego przypadku rozwija 650 KM oraz 678 Nm, które lądują na tylnych kołach poprzez 7-stopniową, 2-sprzęgłową skrzynię biegów SSG. W najlepszym przypadku coupe waży na sucho 1301 kilogramów. Na rozwinięcie 100 km/h angielski pojazd potrzebuje tylko 3 sekund, a po 8,4 sekundach przekracza 200 km/h. Prędkość maksymalna sięga 333 kilometrów na godzinę.