Mercedes-Benz GLC Coupe - Płynne przejście

Mercedes-Benz zapowiada poszerzenie swojej oferty o kolejny model w formacie, o którym jeszcze kilkanaście lat temu nikomu nawet się nie śniło. Dzisiaj wielu nie może się bez niektórych obejść, a każdy kolejny rok udowadnia, że do wypełnienia zawsze znajdzie się jakaś nowa nisza. W jedną z nich celuje koncept GLC Coupe, który wyprzedza model produkowany seryjnie.

GLC Coupe to kompaktowy kompan dużego GLE Coupe, które ujawniono w grudniu ubiegłego roku, kolejny SUV z kształtami udającymi coupe. Niemieckie auto stoi na kołach z felgami o średnicy 21 cali i gumami w rozmiarze 285/45 na tyle i 255/50 na przedzie. Mierzy 473 centymetry długości przy 283-centymetrowym rozstawie osi, ma niecałe 160 centymetrów wysokości i dokładnie dwa metry szerokości, o ile w pomiarach nie uwzględnimy lusterek bocznych. Wśród smaczków stylistycznych znajdziemy m.in. drzwi z szybami bez ramek.

Czterodrzwiowa, czteroosobowa maszyna korzysta z silnika spalinowego. Jest nim podwójnie turbodoładowana, widlasta szóstka z bezpośrednim wtryskiem paliwa o pojemności prawie trzech litrów, znana z linii modeli firmowanych przez oddział AMG i wypełniających lukę między autami marki Mercedes-Benz i Mercedes-AMG. Maksymalna moc sięga 367 koni mechanicznych, a moment obrotowy w zakresie 1400-4000 obrotów na minutę dochodzi do 520 niutonometrów. Napęd na wszystkie cztery koła przenosi stale układ 4Matic oraz 9-stopniowy automat 9G-Tronic.

Koncepcyjny Mercedes-Benz GLC Coupe, według producenta bardzo bliski samochodowi, który pojawi się niedługo w salonach sprzedaży, zadebiutuje na salonie samochodowym w Szanghaju (dni publiczne: 22-29 kwietnia). W momencie wejścia do sprzedaży auto będzie już siódmym SUV'em, oferowanym przez niemiecki koncern. Pozostała szóstka, która dostępna jest obecnie to modele klas GL, GLA, GLE, GLE Coupe, GLK oraz nieśmiertelnej G, która najprawdopodobniej będzie produkowana do końca świata.