McLaren 540C Coupe - Większa dostępność

Od początku tego roku McLaren Automotive zdołał opanować wszystkie najważniejsze salony samochodowe na trzech różnych kontynentach i pokazać cztery nowe modele. Wśród nich znalazły się dwa auta otwierające segment Sports Series. Pierwsze ujawniono trzy tygodnie temu, drugie zadebiutowało w tym tygodniu na wystawie Auto Shanghai w Chinach.

Pod koniec marca Brytyjczycy zaserwowali nam najmniejszy w swojej ofercie, mierzący 453 centymetry długości model 570S Coupe, który oparto na nowym, węglowym kadłubie MonoCell II i wyposażono w umieszczone centralnie, podwójnie doładowane V8 serii M838TE o pojemności 3,8 litrów. Kwietniowy dodatek do katalogu McLarena to pojazd pozycjonowany jeszcze niżej, model 540C Coupe, najtańszy samochód w ofercie firmy. Pojazd, który będzie dostępny na całym świecie wyceniono na 126 tysięcy funtów czyli około 675 tysięcy złotych.

W przypadku 540C zrezygnowano z 30 koni mechanicznych i 60 niutonometrów: auto dysponuje mocą 540 KM i momentem obrotowym 540 Nm, które przenoszone są na tylną oś poprzez 7-stopniową przekładnię SSG. Coupe, bliźniaczo podobne do 570S, odróżnimy przede wszystkim po nowych felgach o średnicy 19 cali z przodu i 20 cali z tyłu z gumami Pirelli P Zero, mniej okazałym dyfuzorze i skróconych łopatkach w przednim zderzaku. Nowe w aucie są również amortyzatory adaptacyjnego zawieszenia, które w odróżnieniu od 570S zestrojono w pierwszej kolejności z myślą o codziennej jeździe po drogach publicznych, a nie torze.

Najmłodszy McLaren waży na sucho zaledwie 1311 kilogramów, o ile zdecydujemy się na kilka zrzucających kilogramy opcji. Na jedną tonę przypada 412 koni mechanicznych, auto rozpędza się do setki w czasie 3,5 sekund, prędkość 200 km/h przekracza po 10,5 sekundach i rozwija maksymalnie 320 kilometrów na godzinę. Maszyna może pracować w jednym z trzech trybów jazdy - Normal, Sport lub Track - a do szybkiego pokonywania zakrętów wykorzystuje m.in. system Brake Steer, wywodzący się z Formuły 1. McLaren, którego sieć sprzedaży obejmuje przeszło 30 krajów na całym świecie, czeka już na zamówienia.