Faraday FFZero1 - Punkt zero

Na targach Consumer Electronics Show w Las Vegas zadebiutował dziś pierwszy projekt pod szyldem Faraday Future. To amerykańska, działająca od zaledwie półtora roku marka, która zamierza rzucić wyzwanie Tesli, największemu producentowi samochodów elektrycznych. Swoją obecność Faraday zaznacza czymś z zupełnie innej beczki, kreskówkowym konceptem ścigacza FFZero1.

Działalność Faraday Future wystartowała oficjalnie kilkanaście miesięcy temu, a w tej chwili w firmie pracuje przeszło 400 osób. Na jej szczycie stoją specjaliści, którzy wcześniej działali w zakładach Tesla Motors i brali udział w opracowaniu hybrydowych modeli i3 oraz i8 ze stajni BMW. Całe przedsięwzięcie zlokalizowano w Kalifornii, a na jego nazwę wybrano nazwisko Michaela Faraday'a, żyjącego w latach 1791-1867, angielskiego fizyka i chemika, któremu zawdzięczamy dziesiątki odkryć i wynalazków z dziedziny elektryczności, w tym pierwsze silniki elektryczne.

Faraday zapisuje się na mapie świata dość nietypowo: zamiast zapowiedzi samochodu, który będzie można wkrótce kupić prezentuje futurystyczny koncept samochodu wyścigowego, w którym zebrano najlepsze pomysły marki. Pojazd zbudowało na modułowej platformie Variable Platform Architecture, która może posłużyć za bazę do przygotowania aut w różnych konfiguracjach napędowych. W koncepcie FFZero1 znajdziemy cztery silniki elektryczne przy każdym z kół, które dostarczają przeszło 1000 koni mechanicznych, pozwalają na rozwinięcie 100 km/h w niecałe trzy sekundy i przekroczenie prędkości 325 km/h.

Podwozie i karoseria pojazdu zbudowane są ze stopów metali lekkich oraz włókien węglowych, a w środku w poprawiającej krążenie krwi i redukującej zmęczenie, półleżącej pozycji mieści się tylko kierowca. Maszyna pozwala na łączność za pośrednictwem urządzeń przenośnych, zdalne sterowanie i personalizację wyświetlaczy. Na drodze utrzymuje ją systemy inteligentnego rozdziału momentu obrotowego, adaptacyjne zawieszenie, a nietypowe kształty - połączenie wyścigowych prototypów klasy LMP1 z wizjami powstałymi w ramach projektu Vision Gran Turismo - zapewniają maszynie jak najniższe opory powietrza, docisk i wydajne chłodzenie baterii poprzez tunele powietrzne. Twórcy wskazują również na obecność różnego typu systemów jazdy autonomicznej.

Pierwsze, osobowe modele od Faraday Future, które będą konkurować w pierwszej kolejności z samochodami produkcji Tesla Motors, powinniśmy zobaczyć w 2017 roku. Plany firmy zakładają między innymi budowę wartej jeden miliard dolarów fabryki w okolicy Las Vegas w Nevadzie i zwiększenie w nadchodzących tygodniach liczby pracowników do ponad 500 osób. Zatrudnienie w nowej fabryce miałoby znaleźć kolejne 4,5 tysiąca osób. Tegoroczne targi elektroniki użytkowej CES, na których można oglądać koncept FFZero1 będą otwarte dla zwiedzających w dniach od szóstego do dziewiątego stycznia.