Grand Prix Abu Dhabi - Nowy mistrz świata

Wczorajszym wyścigiem w Abu Dhabi zakończył się sześćdziesiąty siódmy sezon mistrzostw świata Formuły 1, na który złożyła się rekordowa liczba aż dwudziestu jeden eliminacji. Po raz kolejny dopiero w ostatnim wyścigu rozstrzygnęła się kwestia tytułu mistrzowskiego wśród kierowców, o który po raz trzeci z rzędu walczyli zawodnicy Mercedesa.

Do wyścigu z większym dorobkiem punktowym startował Nico Rosberg, który wygrał w tym roku dziewięć eliminacji. Dwanaście punktów po dwudziestu wyścigach tracił do niego 3-krotny mistrz świata, Lewis Hamilton, który wygrał w tym roku również dziewięć eliminacji, w tym trzy poprzednie z rzędu. W sobotę Hamilton wywalczył swoje dwunaste w tym roku i sześćdziesiąte pierwsze w całej karierze pole position (pod tym względem wyprzedzają go tylko Senna i Schumacher). Drugie pole startowe zajął Rosberg, który uzyskał czas o ponad 0,3 sekundy gorszy. Był to już czternasty dublet Mercedesa w tegorocznych kwalifikacjach i rekordowe, dwudzieste pole position zespołu w tym roku.

Kolejne pozycje startowe zajęli: Ricciardo w Red Bullu, Raikkonen i Vettel w Ferrari, Verstappen w Red Bullu, Hulkenberg i Perez w Force India, Alonso w McLarenie oraz Massa, dla którego był to ostatni wyścig F1 w karierze. Brazylijczyk otrzymał od swojego zespołu bezcenny prezent pożegnalny: bolid Williamsa, którym wystartował w Abu Dhabi. Na dwunastym polu startowym uplasował się Button, mistrz świata z sezonu 2009. Brytyjczyk ma w kontrakcie z McLarenem opcję powrotu do ścigania w sezonie 2018, ale sam przyznał, że to prawdopodobnie jego ostatni wyścig w Formule 1 i właśnie z takim nastawieniem do niego od samego początku podchodził.

Po pierwszym zakręcie pierwszego z 55 okrążeń Hamilton utrzymał prowadzenie przed Rosbergiem, a po kontakcie z innym bolidem wykręcił piruet i spadł na ostatnie miejsce Verstappen. Na piątym okrążeniu z powodu awarii bolidu Renaulta z wyścigu musiał wycofać się Magnussen. Już na początku siódmego okrążenia na wymianę ogumienia zjechał Hamilton, który był tylko półtorej sekundy przed Rosbergiem. Brytyjczyk zatrzymał się u mechaników na 3,6 sekundy. Rosberg zjechał na wymianę opon po ósmym okrążeniu, jego Mercedes zatrzymał się aż na 4,8 sekund, musiał czekać na zjeżdżający do swoich mechaników bolid Ferrari. W tym czasie zespół Williamsa ściągnął do garażu maszynę Bottasa. Rosberg wrócił na tor tuż przed Raikkonena i tuż za Verstappenem.

Okrążenie trzynaste: wyścig kończy się dla Buttona, w którego McLarenie łamie się zawieszenie jednego z przednich kół po twardym kontakcie z jednym z krawężników. Na okrążeniu szesnastym wycofał się Kvyat w Toro Rosso. Okrążenie 20: Rosberg wyprzedza na zakręcie Verstappena i awansuje na miejsce drugie. Red Bull próbuje odzyskać pozycję, ale Mercedes szybko oddala się na bezpieczną odległość. Verstappem ma przed sobą pit stop, prawdopodobnie pierwszy i ostatni. Spada po nim na miejsce siódme. Na identycznej strategii jedzie Ricciardo w drugim Red Bullu, który w ten sposób zostawia w tyle i daje do myślenia ekipie Ferrari. Na 28 okrążeniu wyścig prowadzi Hamilton z przewagą prawie trzech sekund nad Rosbergiem.

Po okrążeniu 28 na drugą wymianę opon zjeżdża Hamilton, który zatrzymuje się na 2,5 sekundy. Na tor wraca na miejscu trzecim za Vettelem. Następny w kolejne po nowe ogumienie jest Rosberg. Wymiana kół w jego maszynie trwa 2,3 sekundy. Niemiec wraca na tor daleko przed dwoma Red Bullami i za drugim Mercedesem. Okrążenie 40: pierwszy jest Hamilton, Rosberg traci do niego niecałą sekundę, trzeci jedzie Verstappen ze stratą około 4,5 sekund. Przed czołówką dublowanie kilku kierowców. Vettel wymienia się pozycjami z Raikkonenem, od którego jest znacznie szybszy. Ferrari liczy na dogonienie Red Bullów, na co wcale nie może być za późno.

Okrążenie 44: z wyścigu wycofuje się Sainz, w którego Toro Rosso zawiodła skrzynia biegów. Vettel w ciągu kilku okrążeń jako jedyny w czołówce na supermiękkich, nowych oponach zamienia stratę do lidera z ponad szesnastu do niecałych ośmiu sekund! To zła wiadomość dla czterech samochodów przed nim. Okrążenie 46: Vettel w pióropuszu iskier wyprzedza Ricciardo. Hamilton nie wygląda na chętnego i zdolnego do kręcenia okrążeń lepszych od Ferrari. Okrążenie 51: Vettel wyprzedza Verstappena. Pierwsza czwórka mieści się w niecałych trzech sekundach! Hamilton w dalszym ciągu nie stosuje się do próśb swojego szefostwa. Według własnych słów przegrywa w tym momencie walkę o mistrzostwo świata, więc równie dobrze może przegrać wyścig. Spowolnienie i zepchnięcie Rosberga w kierunku rywali było w interesie Brytyjczyka. Własna wygrana i czwarte miejsce Niemca dałyby mu czwarty tytuł mistrza świata.

Na dwóch ostatnich okrążeniach Vettel nie ma wielu okazji na podjęcie próby wyprzedzenia Rosberga. Wyścig kończy się podwójną wygraną Mercedesa. Pierwszy linię mety przejeżdża Hamilton (53 zwycięstwo w karierze, więcej ma tylko Schumacher), drugi Rosberg, trzeci Vettel, a czwarty Verstappen. Nico Rosberg w wieku 31 lat w swoim jedenastym sezonie w Formule 1 zostaje po raz pierwszy mistrzem świata! Na kolejnych, punktowanych pozycjach wyścig w Abu Dhabi kończą: Ricciardo, Raikkonen, Hulkenberd, Perez, Massa oraz Alonso. Hamiltonowi zostaje tytuł wicemistrza. Na miejscu trzecim w klasyfikacji generalnej mistrzostwa kończy Ricciardo.

Aktualizacja 02.12.2016 / Nico Rosberg podczas dzisiejszego wręczenia trofeum mistrzowskiego ogłosił zupełnie niespodziewanie, nawet dla zespołu Mercedesa, z którym ma kontrakt ważny do sezonu 2018 włącznie, zakończenie swojej kariery w Formule 1. "Od dwudziestu pięciu lat ścigania moim największym marzeniem było zostanie mistrzem świata Formuły 1. To był zawsze mój cel, przez ciężką pracę, ból i poświęcenie. Teraz go osiągnąłem. Wspiąłem się na moją górę, jestem na szczycie, wszystko jest na swoim miejscu." Rosberg pojawił się w Formule 1 w 2005 roku jako kierowca testowy zespołu BMW Williams. W sezonie 2006 został stałym kierowcą Williamsa, z którym startował do roku 2009 włącznie. Od sezonu 2010 startował w zespole Mercedesa. W tym czasie wziął udział w 206 wyścigach, wygrał 23 z nich i 57 razy stawał na podium. W latach 2014-2015 zajął pozycję wicemistrza świata.

Aktualizacja 16.01.2017 / Po tygodniach plotek i spekulacji oficjalnie potwierdzono, że listopadowe Grand Prix Aby Dhabi nie było ostatnim wyścigiem w karierze Felipe Massy. Szybki powrót Brazylijczyka do Williamsa z kontraktem na jeden rok to skutek przejścia Bottasa do zespołu Mercedes-AMG Petronas w miejsce Rosberga.