Rolls-Royce Phantom - Luksusowy przedmiot

Rolls-Royce otwiera zupełnie nowy rozdział w swojej ponad 110-letniej historii. Wczoraj wieczorem w Londynie odsłonięto Phantoma ósmej generacji, najbardziej luksusową i najdroższą limuzynę świata. Samochód, który opracowano niemal od podstaw da początek kolejnym modelom brytyjskiej marki, w tym jej pierwszemu SUV'owi.

Marka Rolls-Royce - samochodowa, bo są również inne - od 1998 roku należy do koncernu BMW. Jej pierwszy model tego stulecia, Phantoma siódmej generacji, pokazano światu pierwszego stycznia 2003 roku. Nad ósmą generacją pracowano przez ostatnie sześć lat, a jej premierę uświetniła specjalna wystawa słynnych egzemplarzy poprzednich Phantomów, z których pierwszy został przygotowany w 1925 roku. Znalazły się na niej samochody należące między innymi do Johna Lennona, Freda Astaire'a, Malcolma Campbella oraz Phantom z lat siedemdziesiątych, który do dnia dzisiejszego użytkowany jest brytyjską przez rodzinę królewską.

Dla ósmego Phantoma opracowano aluminiową ramę przestrzenną o nazwie Architecture of Luxury, która będzie bazą dla zbliżającego się wielkimi krokami SUV'a oraz wszystkich przyszłych modeli marki. Nowa konstrukcja jest znacznie lżejsza od poprzedniego Phantoma i o około 30% sztywniejsza. W całym samochodzie znalazło się aż 130 kilogramów materiałów wygłuszających, dzięki którym w kabinie przy prędkości 100 km/h jest o około 10% ciszej, niż poprzednio - w myśl starej zasady najgłośniejszy ma być analogowy zegar na środku deski rozdzielczej. Z dostawcą ogumienia przygotowano również specjalne opony z dodatkową warstwą wygłuszającą.

Z zewnątrz nowy Phantom... nie różni się zbytnio od poprzednika. Przód zdominowany jest przez światła w technologii LED o zasięgu grubo ponad 600 metrów oraz ogromną osłonę chłodnicy Pantheon, która przyćmiewa rozmiarami wszystkie swoje poprzedniczki. W każdym z nadkoli mieszą się koła z felgami o średnicy 22 cali, drzwi otwierają się w przeciwnych kierunkach (również automatycznie z pomocą elektryki i dotyku odpowiednich paneli lub klamek w ramach systemu The Embrace), a tył przechodzi łagodniej, niż poprzednio w klapę bagażnika. Oprócz limuzyny ze zwykłym rozstawem osi dostępna będzie oczywiście również wersja wydłużona (na profilu powyżej).

Największą nowością i dumą Rolls-Royce'a w przepastnej kabinie jest deska rozdzielcza, ukryta na kawałkiem szkła, czego do tej pory nie robił żaden inny producent samochodów. Obejmuje ona cyfrowy wyświetlacz za kierownicą, chowany ekran na środku oraz część wystawowa - The Gallery - po środku i stronie pasażera. Możemy wypełnić ją czym tylko zechcemy, zarówno jeśli chodzi o formę jak i materiały. W premierowym pokazie znalazły się tu wykonane ręcznie dzieła zaprzyjaźnionych artystów. Kierowcę wspomaga między innymi wyświetlacz przezierny w dużej rozdzielczości, systemy czuwające podczas jazdy w tłoku, na autostradzie i w nocy oraz czujniki i aplikacje monitorujące jego samopoczucie i koncentrację.

Nowy Rolls-Royce jest kolejnym wozem, który porzuca silnik wolnossący na rzecz turbodoładowanego. Sercem Phantoma jest teraz widlasta dwunastka o pojemności 6¾ litrów z dwiema turbosprężarkami. Motor dostarcza 571 koni mechanicznych oraz 900 niutonometrów (już od 1,7 tysiąca obrotów na minutę) i współpracuje z 8-stopniowym automatem ZF z wspomaganiem satelitarnym (Satellite Aided Transmission), które pozwala przygotować mechanizm na przykład na nadchodzące zakręty. Na wyposażeniu mamy również unowocześnione, adaptacyjne zawieszenie Magic Carpet Ride.