Honda NSX Type S - Koniec zabawy

Historia współczesnego coupe NSX drugiej generacji, które zadebiutowało w 2015 roku, chyli się ku definitywnemu końcowi. Hybrydowa, sportowa maszyna, która występowała na całym świecie pod markami Honda oraz Acura, pożegna się z nami limitowaną wersją Type S, która przeznaczona będzie głównie na rynek północnoamerykański.

Nowa NSX Type S, która będzie opuszczać zakłady Performance Manufacturing Center w Marysville w stanie Ohio, ma być najmocniejszą i najszybszą odmianą NSX w przeszło 30-letniej historii modelu obu generacji. Hybryda z umieszczonym centralnie, podwójnie turbodoładowanym V6 o pojemności 3,5 litra, trzema silnikami elektrycznymi (dwa na przedniej osi), dwusprzęgłową skrzynią o dziewięciu biegach i napędem obu osi w systemie Sport Hybrid Super Handling All-Wheel Drive będzie legitymowała się mocą podniesioną do 609 koni mechanicznych i maksymalnym momentem obrotowym zwiększonym do 667 niutonometrów (specyfikacja USA). To o jakieś 28 koni i 22 niutonometry więcej, niż w przypadku zwykłej NSX. Maksymalna moc ma być dostępna w szerszym zakresie obrotów, a nowa elektronika sterująca silnikami elektrycznymi na gwarantować jeszcze lepsze przyspieszenia i elastyczność.

W wydaniu Type S przeprojektowano przedni i tylny pas karoserii, optymalizując elementy odpowiadające za aerodynamikę na wzór wyścigowej NSX klasy GT3, sięgnięto po dach z włókien węglowych, zainstalowano nowe felgi z ogumieniem Pirelli P Zero, zwiększono rozstaw kół na obu osiach i przygotowano wzmocniony układ hamulcowy. Opcje obejmują m.in. zestaw Lightweight Package, w którego skład wchodzą węglowo-ceramiczne tarcze hamulcowe i który pozwala zrzucić co najmniej 26 kilogramów. Skrzynia biegów ma być o 50% szybsza podczas zmiany biegów na wyższe, a przy redukcji będzie można skorzystać z nowego trybu Rapid Downshift. Do wyboru będą cztery tryby jazdy: elektryczny Quiet, Sport, Sport+ oraz torowy Track. Listę nowości uzupełni powiększony wybór kolorów nadwozia oraz kolorów i materiałów wykańczających kabinę.

Produkcja nowej NSX Type S będzie limitowana tylko do 350 egzemplarzy, z których aż 300 przeznaczono wyłącznie na rynek USA (Honda przewiduje, że wszystkie rozejdą się jako model rocznikowy 2022). Wśród nich znajdzie się maksymalnie 70 sztuk w specjalnie przygotowanym, szarym malowaniu Gotham Gray. Pierwsza sztuka na podwoziu numer 001 została sprzedana na aukcji Mecum za 1,1 miliona dolarów, które zostaną przeznaczone na cele charytatywne. Pierwsza generacja NSX, produkowana w kilku wersjach w latach 1991-2005, znalazła na świecie prawie 18,7 tysiąca nabywców. Druga generacja nie przerwała tak długo i znalazła znacznie mniej chętnych: w ciągu pięciu lat sprzedano na całym świecie tylko około 2,8 tysiąca egzemplarzy, w tym ponad 1,8 tysiąca w USA, gdzie model występuje pod marką Acura.

Na kilka dni przed przemierą drogowej NSX Type S pokazano również zmodernizowaną, wyścigową NSX GT4 Evo22. Samochód będzie homologowany globalnie do końca sezonu 2024, a wśród jego zainteresowań jak zwykle znajdą się serie pod skrzydłami IMSA oraz SRO, a także japońskie Super GT czy niemieckie DTM. Wyścigową NSX z oddziału Honda Performance Development napędzać będzie wyłącznie spalinowe V6, a najważniejsze poprawki modelu objęły układ chłodzenia silnika i systemu turbodoładowania, zwiększony zakres regulowania zawieszenia, zwiększone pojemniki na płyny z myślą o długim dystansie, usprawniony system mocowania kół, nowe światła deszczowe oraz wydajniejszą klimatyzację. Właściciele starszego GT3 Evo będą mogli liczyć na osobne pakiety modernizacji. Podwozia wyścigowej NSX będą przygotowywane w Marysville, a finalne złożenie i testy samochodu będzie przeprowadzało JAS Motorsport w Mediolanie.