Infiniti QX80 - Precyzyjnie dopasowane

Latem ubiegłego roku Infiniti pokazało w Nowym Jorku masywny koncept QX Monograph, który zapowiadał nowego, topowego SUV'a japońskiej marki. Kilka dni temu przyszła pora na prezentację wersji seryjnej luksusowego krążownika. Oto trzecia generacja modelu QX80, która przekracza 450 koni mechanicznych.

Model QX80 jest największym SUV'em w ofercie Infiniti, a jego pierwszą generację wprowadzono na rynek dwadzieścia lat temu pod oznaczeniem QX56. Najnowsze wydanie odznacza się ogromnym grillem, światłami w technologii LED (tylny pas złożono z przeszło 300 diod), podświetlanym logo, felgami o średnicy co najmniej dwudziestu cali, chowanymi klamkami, nagłośnieniem Klipsch z co najmniej czternastoma głośnikami, cyfrową deską rozdzielczą z dwoma ekranami o przekątnej 14,3 cala, którym towarzyszy ekran dotykowy na konsoli środkowej, ośmioma portami USB Type-C dla każdego, kamerami zapewniający szerokokątny podgląd sytuacji wokół samochodu i pod samochodem oraz integracją z usługami Google, jak Google Play i Google Maps ze sterowaniem głosowym. W środku jest miejsce dla siedmiu lub ośmiu osób.

Opcje? To między innymi felgi w rozmiarze do 22 cali, adaptacyjne zawieszenie pneumatyczne, wyświetlacz przezierny, klimatyzowane fotele w dwóch pierwszych rzędach siedzeń, fotele z masażem w dwóch pierwszych rzędach siedzeń, system biometrycznego chłodzenia każdego z pasażerów osobno, na przykład po powrocie z treningu, nagłośnienie Klipsch z 24 głośnikami o mocy 1200 W i zastępy elektronicznych pomocników kierowcy w ramach najnowszej generacji systemu ProPilot Assist. Zbudowany na ramie samochód ma ponad 536 centymetrów długości. Pojemność bagażnika za drugim rzędem siedzeń w porównaniu do poprzednika powiększono o 18%, a za trzecim o 30%. Ile waży nowy QX80? Tego Infiniti jeszcze nie podaje, ale można się spodziewać co najmniej 2,5 tony.

Nowe QX80 zadebiutowało z nowym, podwójnie turbodoładowanym silnikiem V6 o pojemności 3,5 litra typu VR35DDTT, który zastępuje 5,6-litrowe V8. Aluminiowa jednostka kręci się do sześciu tysięcy obrotów na minutę i wydziela maksymalnie 456 koni mechanicznych oraz 700 niutonometrów. Napęd tylko na tył lub obie osi przenosi automatyczna, 9-stopniowa skrzynia biegów z łopatkami przy kierownicy. Do wyboru będzie kilka trybów jazdy: Standard, Eco, Sport, Snow, Tow oraz Personal. Głównym rynkiem zbytu QX będzie jak zwykle Ameryka Północna. Na terenie USA podstawowe ceny modelu zaczynają się od 82,5 tysięcy dolarów na wersję Pure z napędem tylnej osi i kończą na 110,6 tysiącach dolarów za wariant Autograph z napędem wszystkich czterech kół (aktualnie to przedział ok okolic 330 do 440 tysięcy złotych).