AC Cobra GT - Mniejszy litraż

Zupełnie nowa Cobra GT od brytyjskiego AC Cars, spadkobierca legendarnego oryginału z lat sześćdziesiątych, odpowiada na potrzeby rynku i szykuje się na przyjęcie ekonomicznej postawy. W przyszłym roku obok klasycznego wydania z dużym V8 pod maską dostępna będzie również wersja z mniejszym, 2-litrowym silnikiem i dwusprzęgłową skrzynią biegów.

AC Cars pracuje nad zupełnie nową Cobrą GT od kilku lat, a cały projekt jest efektem pojawienia się nowych inwestorów i nowego prezesa. W połowie ubiegłego roku w Londynie pokazano otwartego Roadstera, którego produkcja ruszyła wiosną, a w tym roku na pierwszych wizualizacjach zaprezentowano Coupe, które ma być gotowe w sezonie 2025. Auta nowej generacji bazują na nowej, aluminiowej platformie i odznaczają się karoseriami produkowanymi z włókien węglowych, co pozwoliło na znaczącą redukcję masy własnej. Cobrę GT w pierwszej kolejności można zamawiać z 5-litrowymi silnikami V8 od Forda, które dzięki sprężarkom będą generowały przeszło 660 koni mechanicznych i pozwalały na rozpędzenie się do setki w jedynie 3,5 sekundy. Do wyboru były dwie skrzynie biegów, przenoszące napęd na tylne koła: ręczna lub automatyczna. AC Cars pracuje również nad wariantem z wolnossącym V8, który miałby generować jakieś 460 KM.

W przyszłym roku w katalogu Cobry GT pojawi się nowa, mniejsza jednostka napędowa, która ma być gotowa do instalacji w samochodach na model rocznikowy 2026. Będzie nią znacznie lżejszy, 2-litrowy motor, który przygotowywany jest w dwóch wariantach we współpracy z "jednym ze światowych liderów w rozwiązaniach dla hybryd i silników spalinowych". Mocniejsza wersja ma zbliżać się do 400 koni mechanicznych. Kolejną nowością będzie dwusprzęgłowa skrzynia biegów, która ma być alternatywą dla standardowej, 6-stopniowej przekładni ręcznej. Przy okazji zmieni się również konstrukcja auta: do modeli z mniejszymi silnikami trafić ma zmodernizowana platforma, w której znajdziemy jeszcze więcej elementów wyprodukowanych z włókien węglowych. A to oznacza jeszcze większą redukcję masy własnej, która w przypadku Roadstera z doładowanym V8 ma sięgać około 1450 kilogramów.

Nową Cobrę GT można zamawiać od kilkunastu miesięcy. Roadstera z V8 na premierę wyceniano na 285 tysięcy funtów, w tym VAT - obecnie to blisko 1,5 miliona złotych. Nowe, przyszłoroczne modele mają zaczynać się od okolic 235 tysięcy funtów, w tym VAT - to co najmniej 1,2 miliona złotych. Działające od ponad stu dwudziestu lat AC Cars z nową siedzibą w Donington oferuje również inne, klasyczne modele, które pod wieloma względami pozostają wierne oryginałom sprzed dekad. To dwa roadstery, Ace oraz Ace Bristol, które wkraczają na nowe terytoria. W przypadku tych modeli możemy dostać auta nie tylko o napędzie spalinowym z 4-cylindrowymi jednostkami Forda, ale również o napędzie elektrycznym o mocy przeszło 300 koni mechanicznych.