AC Ace Classic Electric - Kombinacje z powtórzeniami
Angielskie AC Cars, które szczyci się ponad 120-letnią historią, pokazało swoje najnowsze dzieło, które łączy klasykę z nowoczesnością. Elementem klasycznym jest forma auta: to roadster wzorowany na modelu Ace z lat pięćdziesiątych. Cała reszta to nowoczesne rozwiązania, zaczynając od włókien węglowych i kończąc na elektrycznym układzie napędowym.
Roadster Ace Classic Electric otwiera nowy rozdział w historii AC Cars i jest pierwszym modelem przygotowanym w ramach współpracy z meksykańską firmą Tremec, od której pochodzi platforma napędowa Electric GT. Nowe auto wzorowane jest na klasyku z lat pięćdziesiątych, na bazie którego powstała słynna Cobra z jednostkami V8. Oryginalny Ace, produkowany w latach 1953-1963, napędzany był rzędowymi, 6-cylindrowymi silnikami od Bristola, Forda, a początkowo także starszymi jednostkami własnej produkcji. Auto ważyło tylko niespełna 900 kilogramów i dysponowało mocą nawet ponad 170 koni mechanicznych, zależnie od wersji silnikowej. Dla nowego, elektrycznego Ace to poprzeczka zawieszona bardzo nisko.
Nowa maszyna, jeśli o wygląd chodzi, pozostaje wierna oryginałowi: rurowa rama przestrzenna ze stali, szprychowe felgi o średnicy piętnastu cali, drzwi bez szyb, brak dachu, drewniana kierownica i masa innych smaczków. Po bliższym zapoznaniu robi się znacznie nowocześniej: światła z elementami w technologii LED, lekka karoseria z włókien węglowych i analogowe zegary z tak nietypowymi pozycjami, jak poziom naładowania baterii, temperatura baterii i poziom aktualnie wykorzystywanej mocy. Samochód ma ważyć tylko 1134 kilogramy, a rozkład masy między osiami odpowiadać ma idealnemu stosunkowi 50/50. Oprócz Ace dostępny będzie również Ace Bristol, odróżniający się projektem przedniej części karoserii, a oba modele, pomyślane przede wszystkim o klientach na terenie Wielkiej Brytanii oraz USA, będzie można zamawiać z kierownicą po prawej lub lewej stronie.
Elektryczny układ napędowy od Tremec dostarczać ma do około 225 kilowatów - 306 koni mechanicznych - oraz 500 niutonometrów, które będą przenoszone bezpośrednio na tylne koła. Roadster ma rozpędzać się do zera do setki w 4,9 sekundy i rozwijać prędkość maksymalną prawie 210 kilometrów na godzinę. Baterie o pojemności 75 kilowatogodzin mają zapewniać zasięg przekraczający 320 kilometrów. AC zamierza zbudować tylko czterdzieści dziewięć egzemplarzy (Ace Classic Electric oraz Ace Bristol Classic Electric razem wziętych). Cena: od 212 tysięcy funtów w górę (obecnie to ponad 1,1 miliona złotych), do tego podatki i nieskończone opcje w ramach indywidualizacji. Pierwsze sztuki mają trafić do właścicieli w przyszłym roku.
Nie jesteście jeszcze gotowi na elektryczne AC, ale jesteście zainteresowani nowymi sztukami Ace? Brytyjczycy mają i na to odpowiedź: to spalinowe modele Ace Classic oraz Ace Bristol Classic. Wyróżniają je otwarte, węglowe karoserie w dwóch wersjach, masa własna w okolicach tylko 1,1 tony oraz silniki Forda połączone z ręcznymi skrzyniami o sześciu biegach. Turbodoładowane, 4-cylindrowe jednostki EcoBoost o pojemności 2,3 litra rozwijają ponad 300 koni mechanicznych oraz 375 niutonometrów i pozwalają na przekroczenie 100 kilometrów na godzinę po upływie około 4,6 sekundy. Cena za sztukę, nie wliczając podatków, wynosi 175 tysięcy funtów (aktualnie to ponad 910 tysięcy złotych). Produkcja będzie limitowana.
Źródło/zdjęcia: AC Cars, ac.cars, electricgt.com AC Ace Classic Electric na forumAC Ace Classic na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum