Exlantix ES - Manifest jutra

Do debiutu na polskim rynku szykuje się kolejna marka z chińskim rodowodem. To egzotycznie brzmiące Exlantix, marka premium należąca do koncernu Chery Automobile, która powstała niecałe dwa lata temu. Pierwsze kroki nad Wisłą w jej imieniu postawić ma elektryczna limuzyna ES, która będzie rozpędzała się do setki w niecałe cztery sekundy.

Rynek polski nie jest Chery Automobile obcy. Koncern zakorzenił się tutaj kilkanaście miesięcy temu dzięki crossoverom marek Omoda oraz Jaecoo, które są jednymi z najlepiej sprzedających się aut z chińskim pochodzeniem, a w tym roku stawia kolejne kroki: do sprzedaży wejdą nie tylko nowe modele marki Chery, ale również luksusowe produkty pod szyldem Exlantix. Na rodzimym rynku marka ta występuje od 2017 roku jako Exeed i oferuje kilka crossoverów/SUV'ów różnej wielkości oraz limuzynę o długości prawie pięciu metrów, model Sterra ES. Na rynku europejskim, z pierwszym przystankiem w postaci Norwegii, limuzyna pojawi się jako Exlantix ES. Następny w kolejce jest duży SUV o nazwie Exlantix ET i długości prawie pięciu metrów. Oba modele mają pojawić się w oficjalnej sprzedaży w Polsce jeszcze przed końcem tego roku. Exlantix ma pojawić się również w Belgii, Danii i Holandii.

Exlantix zaatakuje w niszy elektryków premium i przyniesie szereg nowych technologii, jak zastępy czujników pracujących w systemie jazdy automatycznej oraz system operacyjny HarmonyOS firmy Huawei z funkcjami łączności z urządzeniami przenośnymi i domowymi, z którym stykać będziemy się m.in. za pomocą 15,6-calowego ekranu dotykowego. Nie zabraknie również głosowego asystenta opartego o algorytmy AI, który pomoże ominąć korki, znaleźć miejsce na odpoczynek lub automatycznie ustawić klimatyzację. Limuzyna ES zbudowana jest na platformie z układem napędowym pracującym pod napięciem 800 V z bateriami o pojemności stu kilowatogodzin od CATL oraz dwoma silnikami elektrycznymi, po jednym na każdej osi. Auto będzie można ładować z publicznych stacji mocą do 290 kW. Uzupełnienie energii na poziomie z 30% do 80% ma zajmować w najlepszym przypadku około 15 minut.

Maksymalna moc układu napędowego ma dochodzić do 353 kW - 480 koni mechanicznych. Maksymalny moment obrotowy na kołach ma dochodzić do ośmiu tysięcy niutonometrów. Różne tryby jazdy pozwolą na adaptacyjne wektorowanie momentu obrotowego, a także korzystanie z napędu obu lub tylko jednej osi. Exlantix ES ma rozpędzać się od zera do setki w czasie 3,7 sekundy i dochodzić do 600 kilometrów zasięgu (WLTP). Na rynkach azjatyckich limuzyna ES oferowana jest również z 1,5-litrowym silnikiem spalinowym, który służy jedynie do ładowania baterii i napędem wyłącznie tylnej osi. Polska cena auta i dokładna data rozpoczęcia sprzedaży nie są jeszcze znane. Chery Automobile deklaruje, że nastąpi to jeszcze w tym roku.