G-Power G4 3.0i Evo III - M-Power się chowa

G-Power po sprowadzeniu na ziemię dwóch huraganów w postaci grzebniętych BMW M5 i M5 spuściło nieco z tonu i zabrało się za otwarty model Z4. Efekty nie są tak powalające jak w poprzednich przypadkach, ale wszyscy właściciele Z4 M z pewnością poczują się zagrożeni.

Na warsztat tunera trafiło Z4 3.0i, które dostąpiło najwyższego stopnia wtajemniczenia - otrzymało pakiet Evo III. W jego skład wchodzą przede wszystkim turbosprężarka ASA T1-12, intercooler, chłodnica oleju, całkowicie nowy wydech z katalizatorami oraz przemapowane ECU.

Efekt: 375 zamiast 231 koni mechanicznych i 420 zamiast 300 niutonometrów, setka w 4,9 zamiast 6,2 sekund oraz maksymalnie 300 km/h w miejscu niespełna 245. Już po 15,1 sekundach na blacie zobaczymy 200 km/h.

Tuner z Bawarii dokłada do kompletu również podrasowane zawieszenie i hamulce, nowe felgi w rozmiarze 20 cali, zmieniony przedni zderzak ze spoilerem i naznaczone znakami szczególnymi wnętrze. Za sam tuning silnika z kompletną instalacją należy zapłacić 18,5 tysiąca euro.