Soldan Extrema - Siła dwóch serc

Kolejny tydzień, kolejne zupełnie nowe, super sportowe auto na horyzoncie z wielkimi planami na produkcję i wydarcie kilku klientów renomowanym markom. Tym razem chodzi o przedsięwzięcie prosto z Włoch imieniem Extrema. Projekt inspirowany wyraźnie kształtami Ferrari Enzo przechodzi właśnie fazę budowy pierwszego, prototypowego egzemplarza.

Za modelem Extrema, nad którym prace rozpoczęto na początku 2007 roku, stoi Mirko Soldan. Inicjator całego zajścia może pochwalić się latami doświadczeń w budowie samochodów wyścigowych oraz komponentów z włókien węglowych, z którym skorzysta również Extrema - podwozie i monocoque maszyny mają być zbudowane z karbonu oraz tytanu.

Pierwsze plany zakładały uzbrojenie auta w silnik prosto z Nissana 350Z, a wybiegając w przyszłość myśli się już o 2,6-litrowej, 380-konnej jednostce V8 pracującej m.in. w samochodach Radicala. W tej chwili jednak Extrema napędzana jest... dwoma silnikami z motocykla Suzuki Hayabusa o pojemności 1,3 litra każdy i sumarycznej mocy przekraczającej 450 KM.

Silniki, rozkręcając się do 12 tysięcy obrotów na minutę, mają rozpędzać pojazd do 100 km/h w 3,5 sekundy. Twórcy przewidują, iż Extrema będzie kosztować około 200 tysięcy euro, a roczna produkcja sięgać 10-15 egzemplarzy. Prace trwają.