Rebellion R1k - Buntownik z wyboru

Jon Olsson, wielokrotny medalista zimowych X Games i miłośnik szybkich samochodów, którymi z bagażnikiem na dachu i nartami zwykł wybierać się w góry, ma nową zabawkę. Oczywiście na czterech kołach. Auto bazuje na Ultimie GTR LMP, którą mogliśmy zobaczyć m.in. podczas GT Polonia, a stopień modyfikacji maszyny ten tak duży, że otrzymała ona nową nazwę - Rebellion R1k.

Przebudowę samochodu od rozłożenia Ultimy na części pierwsze rozpoczęto blisko osiem miesięcy temu. R1k wyjechał na pierwszą jazdę w połowie maja, a publicznie pojawił się pierwszy raz w minioną niedzielę w Sztokholmie w barwach Red Bulla. Pojazd otrzymał m.in. zupełnie nowe nadwozie, przy którego projektowaniu współpracował m.in. Bo Zollander, znany z VizualTech Design.

W najbliższych miesiącach Rebellion przejdzie testy na drogach całej Europy, służąc w większości przypadków jako... samochód codziennego użytku. Dachowy bagażnik na narty jest już zaplanowany. W tym czasie maszyna przejdzie najprawdopodobniej również przeszczep serca, ponieważ z obecnego silnika twórcy nie są w pełni zadowoleni. Oryginalna Ultima dysponuje 6,3-litrowym V8 Chevroleta o mocy bazowej około 540 KM, którą producent może podnieść do okolic 800 KM.

Rebellion R1k, kosztujący znośne 220 tysięcy euro, spotkał się z wielkim zainteresowaniem już w momencie rozpoczęcia budowy, a na długo przed ukończeniem pierwszego i póki co jedynego egzemplarza wpłynęły zamówienia chętnych na kolejne. W tej chwili dalszy los modelu zależy od wyników testów, jego niezawodności i poszukiwań nowego silnika. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem Olsson nie wyklucza rozkręcenia interesu i uruchomienia niewielkiej produkcji seryjnej.