GWA F/340 Competizione - Hot rod Ferrari

Amerykańskie GWA Tuning, znane przede wszystkim ze współczesnych interpretacji legend Mercedes-Benza, zabiera się za kolejną markę. Tym razem będzie to Ferrari. Model, którym zainteresowała się firma to jeden z najcenniejszych dzieł włoskiej marki - 340 Mexico Berlinetta.

Oryginalne Ferrari 340 Mexico powstało w zaledwie czterech egzemplarzach, z czego trzy to coupe (Berlinetta) z nadwoziem od Vignale. Maszyny ważące około 900 kilogramów napędzane były 4,1-litrowymi silnikami V12 o mocy blisko 280 KM i powstały specjalnie z myślą o wyścigu Carrera Panamericana, który uważany za najniebezpieczniejszy na świecie przetrwał tylko pięć lat. Najlepszy wynik, trzecie miejsce, uzyskano w 1952 roku, 340 prowadził Luigi Chinetti (egzemplarz też sprzedano w sierpniu na aukcji za 4,3 miliony dolarów). Na najdłuższych prostych auto rozwijało do 280 km/h.

Współczesne 340 od GWA ma przypominać o sukcesie oryginału i uświetniać 60 urodziny Carrera Panamericana. Zupełnie nowe F/340 Competizione ma powstać na bazie Ferrari 456 M, dla którego aluminiową karoserię łącznie z elementami aerodynamicznymi (dyfuzor, ospoilerowanie, wloty powietrza) zbuduje australijskie Nugent Coachbuilders. Z 456 przejęte zostanie również wnętrze, w którym pojawią się m.in. karbonowe fotele, klatka bezpieczeństwa i zestaw bagażowy. Model będzie o około 38 dłuższy od 456, ale rozstaw osi pozostanie taki sam.

Mechanicznie również wiele się zmieni. Coupe otrzyma nowy układ hamulcowy, sztywniejsze i niższe zawieszenie, nowy wydech, felgi w stylu retro i zmodyfikowany silnik, który zostanie połączony z seryjną, ręczną skrzynią biegów o sześciu przełożeniach. Drzemiące pod maską V12 o pojemności 5,4 litrów ma rozwijać 483 KM. GWA F/340 Competizione ma powstać tylko w jednym egzemplarzu, ale twórcy nie wykluczają kolejnych jeśli tylko znajdą się chętni.