McLaren P1 - Obiekt doświadczalny

Dla łowców hiper i super samochodów, tych z aparatami fotograficznymi lub czarnymi kartami kredytowymi w ręku, rok 2013 będzie bardzo emocjonujący. Świat wstrzyma wkrótce oddech przed nowym Ferrari, Lamborghini przypieczętuje 50 urodziny, do produkcji wejdzie Porsche 918 i ukończony zostanie następca McLarena F1.

To właśnie angielska maszyna daje w ostatnim czasie znać o sobie najbardziej. Pokazowy prototyp, którego wnętrze pozostaje w dalszym ciągu ściśle strzeżoną tajemnicą, miał swoją premierę na wystawie w Paryżu we wrześniu ubiegłego roku. Od grudnia auto podróżowało po USA, gdzie odwiedziło między innymi Chicago, Dallas i Los Angeles. Teraz P1 pozuje przed obiektywami w kolejnej odsłonie - jako jeżdżący prototyp serii XP.

Celem McLarena jest zbudowanie najlepszego na świecie samochodu adresowanego do zmysłów kierowcy, który byłby jednocześnie najszybszym samochodem na zwykłej drodze i torze wyścigowym. Prędkość maksymalna jest jednak drugoplanowa, liczą się czasy przyspieszeń i zdolność szybkiego pokonywania zakrętów. W osiągnięciu tych celów pomogą doświadczenia wyniesione między innymi z Formuły 1 i troska o aerodynamikę, z której powstało wielkie, ruchome skrzydło z tyłu.

Flota zamaskowanych, doświadczalnych prototypów XP połyka obecnie tysiące kilometrów dróg na całym świecie w bardzo różnych warunkach klimatycznych. W pracach nad P1 uczestniczy między innymi firma Akebono, odpowiedzialna za układ hamulcowy, Pirelli, odpowiedzialne za ogumienie, oraz Mobil 1, któremu powierzono kwestie płynów smarujących i chłodzących. Specyfikacja modelu to nadal tajemnica, wiadomo jedynie, że na jedną tonę ma przypadać ponad 600 koni mechanicznych.

Premiera seryjnego P1, której data pozostaje na razie nieznana, to nie jedyny powód do zwrócenia w ciągu najbliższych miesięcy na McLarena szczególnej uwagi. W tym roku mija dokładnie pięćdziesiąt lat od założenia przez Bruce'a McLarena własnej firmy i zespołu wyścigowego. Z tej okazji zaplanowano szereg imprez oraz okolicznościowe logo, które ozdobi służbowe odzienie pracowników McLarena i samochody, w tym nowy bolid Formuły 1, który zostanie pokazany już 31 stycznia.