Porsche 911 RSR - Pełen profesjonalizm

Walka w klasie GTE Pro w 24h Le Mans będzie w tym roku bardzo zacięta. Pierwszego miejsca bronić będzie AF Corse w Ferrari 458 Italia, za którym gonić będzie stare Corvette C6.R, zupełnie nowy SRT Viper i w zmasowanym ataku z okazji 100 urodzin Aston Martin. Na tor z fabrycznym zespołem wróci także Porsche!

Fabryczna ekipa Porsche AG Team Manthey wystartuje w tym roku nie tylko w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, ale także w pucharze World Endurance Championship, na który złoży się jeszcze siedem innych eliminacji. Do dyspozycji sześciu kierowców zespołu, z których wszyscy na raz wystąpią tylko w Silverstone, Spa i Le Mans, będzie zupełnie nowe Porsche 911 RSR oparte na generacji 991.

W pakiecie mamy: nową karoserię, nowe, lekkie podwozie z rozstawem osi zwiększonym w stosunku do poprzedniego RSR o około 10 centymetrów, właz ewakuacyjny na dachu, nowe zawieszenie (z przodu wahacza zamiast kolumn MacPhersona), lekki akumulator, odchudzoną skrzynię biegów o sześciu przełożeniach i 6-cylindrowy, 4-litrowy silnik typu bokser znany z poprzednika, z którego po kuracji odmładzającej wykrzesano 460 koni mechanicznych. Malowanie auta przypomina o przypadających na ten rok, pięćdziesiątych urodzinach modelu 911.

Porsche 911 RSR poprowadzą Marc Lieb, Richard Lietz, Joerg Bergmeister i Patrick Pilet, których w trzech wyścigach wspomogą Romain Dumas oraz Timo Bernhard. Pierwszym sprawdzianem dla nowej maszyny będzie 6-godzinny wyścig na Silverstone już 14 kwietnia. Później, piątego maja, 6-godzinna eliminacja na Spa-Francorchamps i w weekend z 22 na 23 czerwca 24-godzinny wyścig Le Mans.

Francuski klasyk będzie oznaczał dla Porsche pierwszy występ fabrycznego zespołu od roku 1998, w którym to wygrał model 911 GT1. Niemiecka firma triumfowała w Le Mans rekordową liczbę szesnastu razy, wliczając dwie wygrane prototypu WSC-95 zbudowanego przez TWR i jedną Dauera 962. Do najszybszej obecnie klasy LMP1 z zupełnie nowym samochodem wyścigowym marka wróci już w przyszłym roku. W tym roku o główną wygraną w Le Mans będzie walczyło Audi i Toyota.