21.08.2013

Volkswagen Golf R Walka z sumieniem

Przeciwnicy Golfa mają kolejny, twardy orzech do zgryzienia. To czwarte wcielenie Golfa R, które Volkswagen pokaże publicznie już w przyszłym miesiącu. Maszyna skrywa moc, osiągi i rozwiązania technologiczne, przez które mówienie o niej w kategoriach popularnego kompaktu wydaje się sporą zniewagą.

Trudno jednak inaczej postrzegać nową wersję Golfa, jeśli na zewnątrz zmieniło się bardzo niewiele - nowe zderzaki, progi, oświetlenie LED, 18-calowe felgi, końcówki wydechu i cała sylwetka zbliżona o 20 mm ku powierzchni Ziemi. Wnętrze: sportowe fotele obszyte Alcantarą, skórzana kierownica z trzema ramionami, automatyczna klimatyzacja i drobne detale. Różnice znajdziemy dopiero tam, gdzie oko nie sięga.

Volkswagen opracował dla Golfa R między innymi nowe zawieszenie, adaptacyjny układ kierowniczy, system ESC z funkcją "Sport" i możliwością wyłączenia, układ kontroli podwozia DCC z trybem jazdy "Race" oraz kolejną ewolucję 2-litrowego, turbodoładowanego silnika z systemem Start-Stop, połączonego z dwusprzęgłowym automatem DSG (opcja). Napęd na wszystkie cztery koła realizowany jest poprzez mechanizm Haldexa piątej generacji, który w skrajnych sytuacjach może posyłać na tylną oś prawie 100% mocy.

Pod maską nowego Golfa R pracuje okrągłe 300 koni mechanicznych, których apetyt w porównaniu do poprzednika miał spaść nawet o 18 procent. Taka moc pozwala na rozwinięcie 100 km/h w zaledwie 4,9 sekund i rozpędzenie się do granicy 250 km/h, wyznaczonej przez elektroniczną blokadę. Z przekładnią DSG, systemem Start-Stop i układem odzyskiwania energii kinetycznej z hamowania auto zużywa średnio tylko 6,9 litrów paliwa na 100 kilometrów.

Volkswagen Golf R zadebiutuje już w przyszłym miesiącu na salonie samochodowym we Frankfurcie, który będzie otwarty dla zwiedzających w dniach od 12 do 22 września. Model w wersji z jedną lub dwiema parami drzwi trafi do sprzedaży w trzecim kwartale tego roku. Na rynku niemieckim auto w bazowej wersji będzie kosztowało 38,3 tysiące euro, czyli ponad 160 tysięcy złotych.

Skomentuj na forumUdostępnij