Peugeot 308 R - Czarny pas

Małe Peugeoty rozrabiają w tym roku na potęgę i nic nie wskazuje na to, aby miało im z tego powodu zabraknąć wkrótce tchu. Dzieje się coś wręcz przeciwnego! Do grona siejącego zamęt już w przyszłym miesiącu dołączy nowy model - 308 R. Na razie będzie jedynie konceptem, z którego nie wiadomo co wyrośnie.

Samochód przygotowany w oddziale Peugeot Sport otrzymał poszerzone nadwozie z nowymi pasami zderzaków z przodu i z tyłu oraz czerwono-czarne malowanie, inspirowane konceptem Onyx. Większość karoserii wykonano z włókien węglowych. Zawieszenie utwardzono i obniżono o 26 milimetrów, rozstaw kół zwiększono o 30 milimetrów, a w każdym roku zainstalowano nowe felgi o średnicy 19 cali i tarcze hamulcowe Alcon (z przodu 380, z tyłu 330 mm średnicy).

Temperament auta, które zobaczymy na żywo we wrześniu na salonie samochodowym we Frankfurcie, ma podkreślać jego wnętrze oraz aranżacja i-Cockpit. Dla kierowcy oznacza to przede wszystkim niewielką, lekką kierownicę i spoglądanie na deskę rozdzielczą nad jej wieńcem, a nie przez samą kierownicę. W pozycji centralnej, w zasięgu kierowcy i pasażera, znalazł się ekran dotykowy o średnicy 9,7 cali.

Pod maską 308 R pracuje silnik znany z produkowanego seryjnie coupe RCZ R. Turbodoładowany motor z pojemności 1,6 litrów oddaje aż 270 koni mechanicznych, a w zakresie od 1900 do 5500 obrotów na minutę generuje 330 Nm. Silnik współpracuje z ręczną skrzynią o sześciu biegach, która wysyła napęd na przednie koła poprzez mechanizm różnicowy Torsena. Osiągi? To temat na później.