Nissan Sentra Nismo - Tanie chwyty

Oddział Nissan Motorsports czuje się coraz pewniej wśród aut drogowych, co potwierdza stale zwiększająca się liczba modeli, które "grzebnięto". Część z nich jest już na rynku, część szykuje się do wejścia, a część przedstawiana jest dopiero jako koncepty. W ostatniej kategorii znajdziemy Sentrę Nismo.

Sentra to kompakt oferowany przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych, który w Europie nie ma swojego bezpośredniego odpowiednika. Przedstawiciele Nissana twierdzą, że wersja Nismo nie jest jedynie ich wymysłem, ale odpowiedzią na prawdziwe potrzeby klientów, którzy domagali się czegoś takiego już przy poprzedniej generacji. Na razie otrzymali koncept, który można oglądać na trwającej do końca miesiąca wystawie w Los Angeles.

Z zewnątrz Sentrę Nismo wyróżnia odpowiednio pomalowany body kit, poprawiający aerodynamikę, 19-calowe felgi Rays z ogumieniem Michelin Super Sport i czerwone zaciski hamulców Bremco, zaadoptowanych z modelu 370Z. W środku limuzyny odkryjemy między innymi kubełkowe fotele Recaro z przodu, tapicerkę z Alcantary oraz charakterystyczne dla modeli Nismo przyciski i zegary. Ze zmian natury mechanicznej należy wskazać przeprojektowane i wzmocnione zawieszenie oraz silnik

Z przodu auta znalazła się turbodoładowana jednostka o pojemności 1,8 litra z bezpośrednim wtryskiem paliwa, przeniesiona z modelu Juke Nismo RS. Producent deklaruje moc co najmniej 245 KM i moment obrotowy 325 Nm, które wędrują poprzez ręczną skrzynię biegów o sześciu przełożeniach. O osiągach pojazdu oraz planach produkcji, lub ich braku, Nissan Motorsports na razie nie informuje.