McLaren MP4-29 - Ruch naprzód

Oczekiwanie na zupełnie nowe bolidy Formuły 1 w ostatnich dniach podsyciło kilka drużyn, które opublikowało premierowe wizualizacje swoich maszyn, ale to McLaren jako pierwszy pokazał swoje dzieło na żywo w całej okazałości. Razem z modelem MP4-29 ekipa ma nadzieję wymazać wspomnienia ubiegłego sezonu.

W roku 2013 zespół McLarena wylądował w tabeli konstruktorów dopiero na piątym miejscu i po raz pierwszy od roku 1980 ani razu nie pojawił się na podium. W tym roku, w którym wolnossące silniki V8 ustępują miejsca turbodoładowanym jednostkom V6, znacznie lepsze wyniki ma przynieść bolid MP4-29 z charakterystyczny, wystającym nosem (nie wiadomo czy w takiej formie pojawi się w wyścigu - McLaren ma już prawie gotowy pakiet modyfikacji).

Sercem bolidu jest 1,6-litrowy silnik Mercedesa z rozwijającą 125 tysięcy obrotów na minutę turbosprężarką oraz systemem odzyskiwania energii kinetycznej, który dostarczają do 163 KM i energii cieplnej z paczką litowo-jonowych baterii o masie maksymalnie 25 kilogramów. W tym roku jednostka może współpracować z 8-stopniową skrzynią biegów, którą zespół może przygotować w tylko ośmiu różnych wariantach przełożeń (rok temu było ich aż 30). Na pokład można zabrać maksymalnie 100 litrów paliwa.

McLarena MP4-29 w pierwszej kolejności poprowadzi Jenson Button, mistrz świata z roku 2009. Urodzony w 1980 roku Anglik ma już na koncie 247 startów w Formule 1 i piętnaście wygranych Grand Prix, w tym osiem w barwach McLarena. Jego partnerem będzie debiutant, 21-letni Kevin Magnussen z Danii, który zdobył w ubiegłym roku mistrzostwo Formuły Renault 2.5. Obaj będą mieli okazję do wypróbowania swojego nowego narzędzia pracy już w przyszłym tygodniu podczas testów na torze Jerez.