Pikes Peak International Hill Climb - Nadchodzą zmiany

Rok temu o wygraną we wspinaczce na Pikes Peak walczył z powodzeniem Sebastien Loeb za kierownicą Peugeota 208 T16 Pikes Peak, który zmiażdżył rekord trasy. W miniony weekend ekipa obstawiła Festiwal Prędkości w Goodwood, a w Kolorado zmagali się inni. Wśród murowanych faworytów znalazły się między innymi... elektryczne auta Mitsubishi.

Japońska marka pojawiła się w PPIHC z elektrycznymi samochodami już po raz trzeci. W tym roku lekkie maszyny MiEV Evolution III z napędem na wszystkie koła i czterema silnikami o łącznej mocy aż 612 koni mechanicznych wystartowały w nowej klasie, Electric Modified. Auta uzyskały drugi i trzeci wynik w całej imprezie. Greg Tracy przejechał trasę w czasie 9 minut i 8,2 sekund, Hiroshi Masuoka był o cztery sekundy wolniejszy.

Dziewięćdziesiątą drugą edycję Pikes Peak International Hill Climb wygrał przy swoim trzecim podejściu Romain Dumas, którego Norma M20 zawiodła przed rokiem. Francuski kierowca, który startuje w tym roku w długodystansowych mistrzostwach świata w Porsche 919 Hybrid, miał do pokonania 20-kilometrową trasę, wznoszącą się z 2862 do 4302 metrów nad poziomem morza. Samochód tym razem nie sprawiał problemów i wjazd zakończył się wynikiem 9 minut i 5,8 sekund, o przeszło minutę lepszym od kolejnego samochodu w klasie Unlimited Division. Wygraną na Pikes Peak Dumas dopisał do swoich największych zdobyczy w postaci zwycięstw w 24-godzinnych wyścigach Le Mans, Spa, Nürburgring i 12-godzinnym wyścigu na Sebring.

W tym roku po raz kolejny szczęścia nie miał Nobuhiro "Monter" Tajima, który w swojej elektrycznej maszynie dojechał na trzecim miejscu w klasie bez dokładnego czasu, ponieważ awarii uległ sprzęt pomiarowy. Wszystko wskazuje jednak na to, że historyczna wygrana elektrycznego auta na Pikes Peak jest tylko kwestią czasu. W minionej edycji wśród siedmiu zespołów klas elektrycznych (samochody produkcyjne i zmodyfikowane) znalazł się również Roadster od Tesli, przemianowany na eO PP02, którego moc podniesiono do okolic 500 koni mechanicznych. Auto przygotowane przez Drive eO wykręciło czas 12 minut i 57,5 sekund.