McLaren F1 - Ceny w górę

McLaren w latach dziewięćdziesiątych sprzedał jedynie sto egzemplarzy modelu F1, z których 72 przeznaczone były do zwykłego ruchu drogowego. Zmiana właściciela każdego z nich jest za każdym razem dużym wydarzeniem, zwłaszcza jeśli chodzi o najbardziej zadbane i najbardziej unikatowe sztuki. A takim z pewnością jest biały F1 na podwoziu o numerze 031.

Egzemplarz, o którym mowa jako jedyny opuścił fabrykę w lakierze Marlboro White i z czarnym wnętrzem, wykończonym skórą i Alcantarą, a od nowości przejechał zaledwie 1617 kilometrów. W roku 2008 auto przeszło kompletny przegląd u McLarena. Na sprzedaż pojazd trafi z zestawem fabrycznych narzędzi, zestawem bagażowym oraz instrukcją i dokumentacją. Gdzie? Już w połowie sierpnia na licytacji prowadzonej przez dom aukcyjny Gooding & Company w Pebble Beach.

McLaren F1, dzieło życia Gordona Murray'a, który skupia się obecnie przede wszystkim na zrewolucjonizowaniu produkcji niewielkich aut miejskich, został pokazany światu w 1992 roku. Imponującą maszynę, mieszczącą trzy osoby z kierowcą po środku, zbudowano z wykorzystaniem włókien węglowych, aluminium, tytanu, a nawet złota, którego cienką warstwą wyłożono komorę silnika. Auto o masie tylko 1140 kilogramów napędzała jednostka V12 od BMW o pojemności 6,1 litrów i mocy 627 KM. Rozwinięcie 100 km/h zajmowało tylko 3,3 sekundy, a prędkość maksymalna przekraczała 370 km/h (jednym z prototypów rozwinięto w swoim czasie 391 km/h!).

Egzemplarz na podwoziu 031 został zbudowany jako dwudziesty siódmy, drogowy F1 i w 1995 roku trafił do kolekcjonera w Japonii. Po piętnastu latach pojazd trafił do USA, gdzie miał dwóch właścicieli. Trzeci właściciel auta wymienił w nim felgi na fabryczne, czarne obręcze z nowym ogumieniem (standardowe, srebrne felgi wraz z oponami Michelin zostaną sprzedane razem z autem), co było jedyną zmianą, jaką auto przeszło do nowości (wiele sztuk zdążyło do tego czasu dostać m.in. pakiet aerodynamiczny). Wartość auta szacuje się na 12-14 milionów dolarów (37-44 miliony złotych). Jego licytacja będzie miała miejsce już w weekend 16-17 sierpnia.