McLaren 625C - Produkt regionalny

McLaren Automotive robi ukłon w stronę azjatyckich kierowców i prezentuje swój pierwszy model, przeznaczony do sprzedaży w określonym regionie kuli ziemskiej - coupe i spidera 625C. W ubiegłym roku w Azji rozeszła się jedna piąta pojazdów brytyjskiej marki. W tym roku firma prognozuje, że udział tej części świata w jej obrotach przekroczy jedną trzecią.

O swoim najnowszym produkcie Brytyjczycy mówią w kategoriach "najbardziej dopracowanego" i "najprzyjaźniejszego w użytkowaniu" pojazdu w ofercie. Maszyna wywodzi się z serii 12C i dzieli z mocniejszym, ujawnionym w lutym 650S wszystkie nowości stylistyczne oraz udoskonalenia podwozia (nowe amortyzatory, adaptacyjne zawieszenie ProActive Chassis Control z trybami pracy Normal, Sport i Track). Jedną z nowości będą między innymi nastawy zawieszenia, w którym na tyle umieszczono sprężyny o mniejszej twardości.

625C - "C" należy rozumieć jako skrót od "Club" - napędzany jest podwójnie doładowaną, widlastą ósemką, której moc sięga 625 koni mechanicznych, tyle samo, co w ostatniej ewolucji MP4-12C. Silnik generuje jednocześnie maksymalnie 610 Nm i współpracuje z 7-stopniową skrzynią biegów SSG, która przekazuje moc na tylną oś z 20-calowymi kołami i ogumieniem Pirelli P Zero, identycznym z 650S. Układ napędowy może pracować w jednym z czterech trybów: Winder, Normal, Sport, Track. Coupe waży na sucho 1336 kilogramów (tylko sześć kilogramów więcej od 650S), Spider z twardym, składanym dachem jest o 40 kilogramów cięższy.

Na opcjonalnym ogumieniu Pirelli P Zero Corsa model 625C z zamkniętą karoserią potrzebuje tylko 3,1 sekund na rozwinięcie 100 km/h, 8,8 sekund na rozpędzenie się do 200 km/h i 26,7 sekund na osiągnięcie 300 km/h (dla Spidera to odpowiednio 3,1/9,0/27,7 sekund). Prędkość maksymalna auta sięga 333 kilometrów na godzinę (329 w Spiderze), a pokonanie ćwiartki mili trwa w nim tylko 10,6 sekund (Spider jest o 0,2 sekundy wolniejszy). McLarena rozpocznie sprzedaż obu wersji nadwoziowym 625C od Hong Kongu, w kolejnych miesiącach pojazd trafi do innych regionów Azji.