Grand Prix Brazylii - Dowiązanie końców

W kalendarzu Formuły 1 na listopad znalazły się trzy, kończące cały sezon wyścigi. Na dwie ostatnie eliminacje po raz drugi z rzędu zaplanowano wizyty w Brazylii oraz Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Dziesięć zespołów i dwudziestu kierowców odwiedziło Amerykę Południową w tym tygodniu, a do Azji wybiorą się pod koniec miesiąca.

W kwalifikacjach do dzisiejszego Grand Prix Brazylii na 4,3-kilometrowym torze Autodromo Jose Carlos Pace najlepiej spisał się Rosberg. Niemiec sięgnął po pole position piąty raz z rzędu i szósty w tym roku, wyprzedzając tegorocznego mistrza świata, Hamiltona. Trzeci czas uzyskał Vettel, który walczy z Rosbergiem o tytuł wicemistrza świata. Czwarty był Bottas, który za przewinienie podczas treningów został cofnięty na siódme pole startowe. Dalej: Raikkonen, Hulkenberg, Kvyat, Massa, Verstappen i Sainz. Ricciardo miał dziewiąty czas, ale kolejna wymiana silnika poza regulaminowym maksimum pięciu takich operacji zepchnęła go karnie aż o 10 miejsc.

Tuż przed rozpoczęciem się wyścigu w bolidzie Toro Rosso prowadzonym przez Sainza pojawiły się problemy z układem napędowym. Zespół robił wszystko co się dało, aby zawodnik wystartował, ale poszło to na marne. Maszyna wyjechała na tor ze stratą kilku zakrętów tylko po to, aby po chwili zatrzymać się na stałe. Ricciardo, który nie miał nic do stracenia wymienił opony już po trzecim z 71 okrążeń, większa liczba kierowców pojawiła się u mechaników jakieś siedem okrążeń później. Prowadzenie w pierwszej fazie wyścigu utrzymywał Rosberg przed Hamiltonem i Vettelem. Lider zjechał na wymianę ogumienia po trzynastym okrążeniu.

W pierwszej połowie wyścigu Hamilton zbliżył się do Rosberga, ale nie był w stanie na tyle zmniejszyć dystansu, aby podjąć próbę wyprzedzenia. Później podobnych sytuacji już nie było i Rosberg bez żadnych problemów dowiózł do mety swoją piątą wygraną w tym sezonie i trzynastą w karierze. Miejsce drugie ze stratą prawie 7,8 sekund zajął Hamilton w drugim bolidzie Mercedesa, a na trzecim stopniu podium znalazł się Vettel w Ferrari. Na czwartym miejscu tegoroczne Grand Prix Brazylii ukończył Raikkonen w drugiej maszynie Ferrari, który do zwycięzcy stracił ponad 47,5 sekund. Reszta zawodników było dublowana co najmniej raz.

Na miejscu piątym w Brazylii znalazł się Bottas, a za nim po punkty sięgnęli jeszcze Hulkenberg, Kvyat, Massa, Grosjean i Verstappen. Wygrana zapewniła Rosbergowi tytuł wicemistrza świata. Dwa samochody Williamsa w pierwszej dziesiątce zapewniły zespołowi trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej za Mercedesem oraz Ferrari i przed Red Bullem, który dopiero teraz wpisał się na listę drużyn zainteresowanych startem w Formule 1 w przyszłym roku (nadal nie wiadomo z jakiego silnika miałby korzystać). W tym roku został do rozegrania jeszcze tylko jeden wyścig: Grand Prix Abu Dhabi w dniu 29 listopada.