Mercedes-AMG SLC 43 - Spadek mocy

AMG zamyka pewien etap swojej historii. Od przyszłego roku w ofercie niemieckiej marki na zwykłe drogi nie znajdziemy ani jednego modelu z silnikiem wolnossącym, wszystkim będzie towarzyszył przymiotnik "biturbo". Jako ostatni panującym trendom poddał się roadster SLK, który po transformacji i zmianie nazewnictwa samochodów Mercedes-Benza będzie znany jako SLC.

SLK trzeciej generacji po faceliftingu i zmianie nazwy otrzyma między innymi przeprojektowany przód z adaptacyjnymi światłami w technologii LED, zmodernizowane światła z tyłu, poszerzoną paletę silnikową i szereg nowinek natury technologicznej i elektronicznej. Na drugim końcu skali w stosunku do dzisiejszego bohatera znajdzie się bazowy SLC 180, który będzie zasilany 1,6-litrowym, 4-cylindrowym silnikiem o mocy 156 koni mechanicznych. Maszyna od AMG będzie ponad dwa razy mocniejsza!

Nowy SLC 43 pojawi się w miejscu SLK 55 AMG, w którym wykorzystywana była wolnossąca, widlasta ósemka. Silnik o pojemności prawie 5,5 litrów, mocy 422 koni mechanicznych i maksymalnym momencie obrotowym 540 Nm pozwalał na rozwinięcie 100 km/h w czasie 4,6 sekund. Do nowego modelu trafi... mniejsze i słabsze V6 o pojemności trzech litrów z dwiema turbosprężarkami, które będzie wyglądać lepiej tylko w tabelkach ze zużyciem paliwa, emisją dwutlenku węgla i wagi. Nowy silnik będzie dostarczał 367 koni mechanicznych i 520 niutonometrów.

Widlasta szóstka rozstanie zespolona z automatem 9G-Tronic z funkcją podwójnego wysprzęglania przy redukcji biegów i pięcioma trybami pracy (Eco, Comfort, Sport lub Sport+), za pośrednictwem którego napęd będzie przenoszony na tylną oś. Auto będzie dostępne między innymi z adaptacyjnym zawieszeniem AMG Ride Control z trzema trybami pracy (Comfort, Sport lub Sport+) oraz mechanicznym dyferencjałem o ograniczonym poślizgu na tylnej osi. System ESP będzie można wprowadzić w jeden z trzech trybów: On, Sport Handling Mode lub Off. Roadster będzie potrzebował 4,7 sekund na rozpędzenie się do 100 km/h, a jego prędkość maksymalna sięgnie 250 kilometrów na godzinę.

Odmłodzony roadster trzeciej generacji jako najsłabszy model w katalogu AMG trafi do salonów sprzedaży w kwietniu przyszłego roku, dwadzieścia lat po debiucie pierwszego SLK i dwanaście lat po debiucie drugiej generacji. Znakiem rozpoznawczym auta pozostanie twardy, składany dach vario-roof (w opcji dach panoramiczny z funkcją Magic Sky Control), który będzie można złożyć lub rozłożyć w ruchu przy prędkościach dochodzących do około 40 km/h w niecałe 20 sekund. Ceny SLC poznamy w połowie stycznia przy okazji otwarcia zapisów na auto. Do dnia dzisiejszego SLK sprzedał się w ilości około 670 tysięcy egzemplarzy.