McLaren P1 GTR - Dwójka na Goodwood

Już za niecałe dwa tygodnie rozpocznie się kolejny Festiwal Prędkości w Goodwood, na którym co roku można podziwiać w ruchu niezwykłe samochody sportowe i wyścigowe z całego świata i każdego okresu historii motoryzacji. W tegorocznym zestawie znajdą się między innymi dwa wyjątkowe egzemplarze ekstremalnego McLarena P1 GTR.

Przypomnijmy: nie dopuszczony do zwykłego ruchu drogowego P1 GTR powstał jako ewolucja drogowego P1, którego produkcja była ograniczona do 375 egzemplarzy. Torowa maszyna o napędzie hybrydowym - silnik elektryczny plus podwójnie turbodoładowane V8 o pojemności 3,8 litrów - i mocy około 1000 koni mechanicznych oferowana była tylko właścicielom 916-konnego modelu cywilnego. Samochód pokazano w formie studium stylistycznego w sierpniu 2014 roku, a pół roku później pokazano pierwszy egzemplarz w ostatecznej specyfikacji.

Dla szczęśliwych posiadaczy kilkudziesięciu egzemplarzy P1 GTR, który nie należy do żadnej z kategorii wyścigowych wyznaczonych przez FIA lub inne organy, opracowano program indywidualizacji, szkoleń i serię wyścigów między sobą. GTR początkowo w ogóle nie był planowany przez McLarena. Zmianę w myśleniu firmy spowodowały coraz częściej pojawiające się pytania jej klientów o jeszcze bardziej ekstremalne wydanie P1. Przygotowaniem GTR zajął się oddział McLaren Special Operations. Zakup każdego egzemplarza wiązał się z wyłożeniem blisko dwóch milionów funtów.

McLaren Automotive przywiezie do Goodwood egzemplarz przygotowany dla uczczenia czterdziestej rocznicy zdobycia tytułu mistrza świata Formuły 1 przez Jamesa Hunta, który w sezonie 1976 jeździł bolidem McLarena ze słynnym silnikiem serii DFV od Coswortha. Maszyna przybierze barwy hełmu Hunta. Znacznie bardziej interesujący będzie drugi egzemplarz, który na chwilę obecną pozostaje tajemnicą. Wiadomo jedynie, że będzie to P1 GTR zmodyfikowany przez brytyjską firmę Lanzante, która ponad rok temu dostała błogosławieństwo McLarena na przystosowanie na życzenie właścicieli P1 GTR do poruszania się po drogach publicznych.

Od tamtego czasu na drogi wyjechało już kilkanaście egzemplarzy drogowych P1 GTR. Samochód, który zobaczymy w Goodwood będzie kolejnym z nich. Nieoficjalnie mówi się, że będzie to coupe przemianowane na P1 LM, którego pierwsze zdjęcia kilka dni temu pojawiły się w Internecie. Maszyna zostanie wykorzystana do próby bicia rekordu przejazdu Goodwood Hillclimb w kategorii samochodów drogowych. P1 GTR od Lanzante poprowadzi Kenny Bräck ze Szwecji, kierowca testowy McLarena, mistrz serii IndyCar w sezonie 1998 i zwycięzca prestiżowego Indianapolis 500 w sezonie 1999.