Dodge Challenger - Oficjalna ekipa na SEMA

Na listopadowych targach SEMA, skupiających wszelkiego rodzaju tunerów i producentów pozafabrycznych akcesoriów i modyfikacji, znaczną grupę wystawionych aut będą stanowiły najnowsze Challengery. Do tej ekipy dołączy również macierzysty koncern modelu - swoją wizję podkręconego coupe zaprezentuje również ekipa Dodge'a.

Podejście Dodge'a do swojego auta będzie jednak zupełnie inne niż u większości tunerów: zamiast zapatrzyć V8 w turbo koncern po prostu zaaplikuje Challengerowi przeszczep serca. Pod maską wyląduje 8,4-litrowe V10 z Vipera! A to oznacza prawie 610 KM i prawie 760 Nm! Ponadto Challenger SRT10 (poniżej) otrzyma karbonową klapę bagażnika, karbonową przednią maskę, nowe amortyzatory Bilsteina oraz czerwony przycisk odpalający silnik i czerwone malowanie lakierem Tornado Red.

Poza koncepcyjnym SRT10 na SEMA zobaczymy jeszcze dwie odmiany Challengera: Targa oraz Blacktop.

Challenger Targa (powyżej) to pojazd, który brał w tym roku udział w zawodach Targa Newfoundland. Coupe bazuje na pokazanej przed trzema miesiącami wersji przygotowanej specjalnie z myślą o wyścigach krótkodystansowych. Pod jego maską pracuje 6,4-litrowe V8 o mocy prawie 550 KM i momencie obrotowym 665 Nm. Na pokładzie znajdziemy również wyczynowe zawieszenie i nowe hamulce (z Vipera ACR).

Póki co największą zagadką pozostaje Challenger Blacktop (szkic powyżej). Auto zostanie wyposażony w oryginalny body kit, 22-calowe felgi, nowy wydech, podrasowane zawieszenie i silnik oraz udoskonalone wnętrze (skóra Karzkin, markowy system audio).