Cadillac Escala - Większa skala

Cadillac po majestatycznych konceptach ostatnich lat, które nie miały większej szansy na wejście do produkcji seryjnej, skręca w stronę przyszłości, która jest jak najbardziej realna. To, czego w najbliższym czasie można spodziewać się po tej amerykańskiej marce reprezentuje koncepcyjna limuzyna o nazwie Escala.

Czterodrzwiowy model Escala - po hiszpańsku "skala" - był jedną ze światowych premier tegorocznego Monterey Car Week w Kalifornii. To już trzeci koncept, który Cadillac pokazał w tej dekadzie na konkursie elegancji Pebble Beach (w roku 2011 przywieziono kabriolet Ciel, a dwa lata później coupe Elmiraj). Escala ucieleśnia pomysł na luksusową limuzynę, która mogłaby stanąć w ofercie marki powyżej wprowadzonego niedawno na rynek modelu CT6 i pokazuje nad czym marka pracuje pod względem stylistycznym oraz technicznym.

Koncept Cadillaca mierzy prawie 535 centymetrów długości i jest o około 15 centymetrów dłuższy od produkowanego seryjnie CT6. Przód auta ze światłami w technologii OLED ma pojawić się już wkrótce w nowych modelach marki, podobnie grill czy wzór 22-calowych felg. Kabinę podzielono na dwie strefy: dla kierowcy i pasażera z przodu oraz dla pasażerów z tyłu. W tej pierwszej umieszczono między innymi trzy szerokokątne, zakrzywione ekrany OLED, w tej drugiej znalazły się m.in. ekrany chowane w zagłówkach.

Limuzynę z tyłem typu liftback zasila nowy, prototypowy silnik Cadillaca. To podwójnie turbodoładowana jednostka w układzie V8 o pojemności 4,2 litrów, która wprawia w ruch tylko koła na tylnej osi. Silnik wyposażony został między innymi w system Active Fuel Management, który pozwala na zredukowanie zapotrzebowania na paliwo poprzez wyłączenie z pracy czterech z ośmiu cylindrów. Wyjazd modelu tego formatu na drogi USA uzależniony jest od najbliższych ruchów w segmencie dużych, luksusowych sedanów.