Volkswagen Beetle LSR - Najszybszy swojego rodzaju

Może się wydawać, że ze słynnym "Garbusem" zrobiono już wszystko, ale kolejne generacje klasyka Volkswagena pokazują ile jeszcze można z niego wyczarować. W ostatnich dniach Beetle wspiął się na wyżyny swoich możliwości pod względem prędkości maksymalnej. Na jeziorze Bonneville przekroczył granicę 200 mil na godzinę!

Przygotowany specjalnie z myślą o biciu rekordów prędkości Beetle LSR był jednym z bohaterów tegorocznego spotkania World of Speed, które we wrześniu każdego roku przyciąga maniaków prędkości. Wszystko ma miejsce na wyschniętym, słonym jeziorze Bonneville w stanie Utah w USA, które tworzy solną pustynię Bonneville Salt Flats o niemal idealnie płaskiej i twardej powierzchni. Pierwsi zmotoryzowani pojawili się tu ponad sto lat temu, a obecnie oprócz World of Speed organizowane są tu zawory Speed Week w sierpniu i World Finals w październiku (chyba, że pogoda nie pozwoli).

W rekordowym aucie umieszczono dwulitrowy silnik z bezpośrednim wtryskiem paliwa i turbodoładowaniem. Nowa turbosprężarka, tłoki, wałki rozrządu, korbowody i modyfikacje głowicy sprawiły, że moc jednostki podskoczyła do 550 koni mechanicznych. Maksymalny moment obrotowy: 571 niutonometrów. Ogromna moc i nietypowa nawierzchnia pociągnęły za sobą wymianę opon i felg, drastyczne obniżenie zawieszenia oraz instalację mechanizmu różnicowego o ograniczonym poślizgu i... spadochronu w roli hamulca powietrznego.

Niezbędne środki bezpieczeństwa sprowadzają się przede wszystkim do klatki bezpieczeństwa, kubełkowego fotela z pięciopunktową uprzężą i systemu gaśniczego. Beetle LSR pod okiem organizatora, Utah Salt Flats Racing Association, stał się najszybszym, oficjalnie zmierzonym "Garbusem" w historii. Maszyna ze znaczkiem Volkswagena na dystansie jednej lotnej mili uzyskała wynik 205,122 mil na godzinę. To dokładnie 328,195 kilometrów na godzinę!