10.11.2017

Lotus Exige Cup 430 Pełny potencjał

Miesiąc bez nowego Lotusa miesiącem straconym? Listopad z pewnością takim straconym miesiącem nie będzie: Brytyjczycy pokazali właśnie swoje nowe dzieło, jeden z najbardziej ekstremalnych, drogowych pojazdów w swojej historii. Jest nim coupe Exige w specyfikacji Cup 430, w którym dzieje się naprawdę wiele.

W tym roku mieliśmy już jednego, drogowego Exige z serii Cup: w kwietniu zadebiutował model Cup 380 z masą zmniejszoną do 1057 kilogramów, mocą podniesioną do 380 koni mechanicznych, wydajniejszą aerodynamiką i innymi modyfikacjami. Premiera tego tygodnia, Exige Cup 430, idzie kilka kroków dalej. Mamy tu między innymi nową instalację jednostki napędowej, nowy pakiet aerodynamiczny oraz redukcję masy własnej mimo dodatkowych elementów na pokładzie, dzięki którym auto jeszcze bardziej zawzięcie klei się do drogi.

Widlasta szóstka o pojemności 3,5 litrów ma teraz nową sprężarkę firmy Edelbrock oraz nowy intercooler. Wyciśnięto z niej 436 koni mechanicznych i 440 niutonometrów, które na tylną oś przenosi ręczna skrzynia o sześciu biegach. Rozwinięcie 100 km/h zajmuje tylko 3,3 sekundy. Standardem są regulowane amortyzatory Nitron, regulowane drążki stabilizacyjne Eibach, zaciski hamulcowe AP Racing, lotowo-jonowy akumulator, opony Michelin Pilot Sport Cup 2, system ESP z czterema trybami pracy (Drive, Sport, Race i Off) oraz kontrola trakcji z sześcioma trybami pracy (poślizgi w zakresie 1-12% lub Off).

Nowy pakiet aerodynamiczny z włókien węglowych przy maksymalnej prędkości 290 km/h generuje docisk rzędu 220 kilogramów. W najlżejszej konfiguracji, na sucho Exige Cup 430 waży 1056 kilogramów. Coupe jest najszybszym, drogowym Lotusem na fabrycznym torze testowym marki w Hethel: jedno okrążenie pokonuje w czasie jednej minuty i 24,8 sekund. Maszynę można już zamawiać. Ceny na terenie Wielkiej Brytanii, wliczając podatek VAT, zaczynają się od 99,8 tysięcy funtów (dziś to około 480 tysięcy złotych). Cena na terenie Niemiec: 127,5 tysięcy euro (około 540 tysięcy złotych).

Skomentuj na forumUdostępnij