Zedro Notorious - Zmiana formatu

Samochodowa scena Bliskiego Wschodu z coraz większym uporem stara się postawić na swoim i zaproponować światu coś z własnego podwórka. Jedną z ostatnich propozycji tego typu jest pierwszy model firmowany przez niejakie Zedro Motors. To grand tourer Notorious pod którego grubo ciosanymi kształtami kryją się znajome technologie.

Zedro Motors z Libanu skierowało swoje moce twórcze w kierunku klientów poszukujących grand tourerów: stylowych, dwudrzwiowych maszyn z silnikiem umieszczonym pod przednią maską. Firma chce zaoferować coupe z własnym projektem nadwozia i podwoziem pochodzącym ze sprawdzonego źródła. Pod zupełnie nowymi kształtami skrywać ma się coupe serii G37 lub nowsze Q60 ze stajni japońskiego Infiniti, które jest częścią koncernu Nissana. To wszystko ułatwi produkcję oraz rejestrację auta na rynkach całego świata.

Zedro Motors utrzymuje, że bazowa wersja będzie napędzana podwójnie turbodoładowaną jednostką V6, która w przypadku Infiniti dostarczała do 335 koni mechanicznych. Ale to tylko początek. Firma zapowiada, że widlasta szóstka będzie dostępna w kilku poziomach strojenia, a na życzenie będzie możliwe włożenie pod maskę słynnego motoru 2JZ z Toyoty Supry. Moc maszyny ma dochodzić wtedy do... około 1250 koni mechanicznych! W takim przypadku coupe Notorious, ważące niespełna 1300 kilogramów, miałoby rozpędzać się do setki w czasie 3,4 sekundy.

Model Notorious, nad którym pracowano przez jakieś trzy lata, zadebiutował w tym miesiącu na salonie samochodowym w Dubaju, który wydaje się idealnym miejscem na przyciągnięcie potencjalnych klientów i inwestorów (pokazany egzemplarz był jedynie rzeźbą nadwozia, ale pierwsza sztuka już jeździ, ma się całkiem dobrze i budowane są kolejne). Plany produkcyjne Zedro Motors zakładają przygotowanie tylko stu egzemplarzy z różnymi opcjami indywidualizacji, jak detale świateł z przodu i z tyłu. Pierwsze pięć sztuk zostało już zarezerwowane. Samochód w podstawowej wersji ma kosztować około 65 tysięcy dolarów plus bazowe Infiniti.