Grand Prix Abu Dhabi Pieczęć jakości

Siedemdziesiąty sezon mistrzostw świata Formuły 1 dobiegł po dwudziestu jeden rundach końca. Ostatnim wyścigiem w tym roku było wczorajsze Grand Prix Abu Dhabi, w którym do zdobycia było jeszcze kilka pozycji w klasyfikacji generalnej konstruktorów oraz kierowców, w tym trzecie miejsce i pozycja drugiego wicemistrza świata.

Do Abu Dhabi po raz kolejny jako mistrzowie świata przybyli Lewis Hamilton i zespół Mercedes-AMG Petronas Motorsport. W tabeli kierowców przed zamknięciem sezonu została do zdobycia jeszcze trzecia pozycja, o którą walczyli Verstappen i Leclerc. Kilku konstruktorom została z kolei do rozstrzygnięcia walka o piątą pozycję, w którą celował Renault goniony przez Toro Rosso (matematyczne, ale skrajnie mało prawdopodobne szanse miało też Racing Point). Abu Dhabi było również miejscem pożegnań. Było to na chwilę obecną ostatni wyścig w Formule 1 w blisko 10-letniej karierze Nico Hulkenberga i ostatni wyścig Roberta Kubicy, który wrócił sensacyjnie do mistrzostw świata po ośmiu latach przerwy. Hulkenberg nie zdradził jeszcze swoich planów na sezon 2020. Kubica ma wystartować w serii DTM i utrzymać się w Formule 1 jako kierowca testowy i rezerwowy w zespole Haas lub Racing Point.

Przed niedzielnym wyścigiem poznaliśmy nazwisko ostatniego kierowcy, którzy w przyszłym roku zasiądzie w podstawowym składzie jednego z dziesięciu zespołów. W barwach Williamsa zadebiutuje Nicholas Latifi, 24-letni zawodnik z Kanady. Latifi był w ubiegłym roku kierowcą testowym Force India i Racing Point, a w tym roku na tym samym stanowisku pracował dla Williamsa (wziął udział w oficjalnych sesjach treningowych przed sześcioma wyścigami). Latifi od sezonu 2017 startuje w Formule 2, w której w tym roku wywalczył tytuł wicemistrza. W Abu Dhabi w roli widza pojawił się m.in. Fernando Alonso, dwukrotny mistrz świata, który rozstał się z Formułą 1 z końcem sezonu 2018. Hiszpan nie ukrywa, że bierze pod uwagę powrót w roku 2021, w którym w życie wejdą zupełnie nowe przepisy, a na tory wyjadą zupełnie nowe bolidy. W przyszłym roku m.in. wystartuje po raz pierwszy w Rajdzie Dakar i po raz kolejny przystąpi do wyścigu Indianapolis 500.

W treningach do wczorajszego wyścigu najszybszy był Mercedes oraz Red Bull. W pierwszej sesji dominował Bottas przed Verstappenem, w drugiej Bottas przed Hamiltonem (który jako mistrz świata startował z numerem 1 zamiast swojego 44), a w trzeciej Verstappen przed Hamiltonem. W pierwszej sesji treningowej swoje Ferrari w barierkach umieścił Vettel, a w Renaulcie prowadzonym przez Ricciardo wysiadł silnik. W drugiej sesji Bottas zderzył się na szczycie jednego z zakrętów z Grosjeanem, a ze ścianą w tym samym miejscu spotkało się kolejne Ferrari, tym razem Leclerca. Do trzeciej i ostatniej sesji treningowej Bottas wyruszył z wymienionym po raz kolejny silnikiem, bo oznaczało kumulację kar i cofnięcie o kilkanaście pozycji na starcie.

Sobotnie, wieczorne kwalifikacje przy zachodzącym Słońcu rozpoczęły się na dość śliskim torze, który kilku kierowcom sprawił problemy. Już na Q1 walkę o pozycje startową zakończyli obaj kierowcy Williamsa i obaj kierowcy Alfy Romeo. Do Q3 nie awansował żaden z kierowców Haasa, Racing Point ani Toro Rosso. Pole position wywalczył Hamilton w Mercedesie (już po raz 88 w karierze). Za nim na starcie ustawili się: Verstappen w Red Bullu, Leclerc i Vettel w Ferrari, Albon w Red Bullu, Norris w McLarenie, Ricciardo w Renaulcie, Sainz w McLarenie, Hulkenberg w Renaulcie i Perez w Racing Point. Bottas w kwalifikacjach zajął drugie miejsce, ale po kilku wymianach jednostki napędowej został ukarany startem z ostatniej, dwudziestej pozycji.

W niedzielę okazało się, że bolid Leclerca po wyścigu będzie przedmiotem śledztwa, które w najgorszym przypadku może doprowadzić do dyskwalifikacji kierowcy (zakończyło się na dużej karze finansowej dla zespołu). Powód: dopatrzono się nieprawidłowości w ilości zadeklarowanego paliwa i paliwa będącego w rzeczywistości na pokładzie. Na starcie Leclerc obronił trzecie miejsce, Verstappen obronił drugie, a Hamilton obronił prowadzenie. Już na pierwszym okrążeniu Leclerc wyprzedził Verstappena i awansował na drugie miejsce. W tle żółte flagi w pierwszym sektorze: z tyłu stawki starło się ze sobą kilku zawodników. Do pitów w uszkodzonym samochodzie bez przedniego skrzydła musiał zjechać Gasly w Toro Rosso, który na pierwszym zakręcie oberwał od jednego z bolidów Racing Point. Wymiana uszkodzonego nosa sprawiła mechanikom trudności i Francuz wrócił na tor dopiero na trzecim z 55 okrążeń.

Okrążenie 5: Hamilton prowadzi z przewagą blisko 2,5 sekundy nad Leclerciem, prawie 4,5 sekundy do lidera traci Verstappen, a organizatorzy muszą uporać się z awarią systemu obsługującego DRS, z którego nie można w tej chwili skorzystać. Z tyłu cały czas do przodu posuwa się Bottas, który jest już trzynasty. Okrążenie 6: Verstappen zgłasza problemy z silnikiem, a może tylko z wyświetlaczem na kierownicy. Niecałe dwie sekundy za nim jest Vettel. Pierwsza trójka jedzie na ogumieniu medium, Vettel jest na mieszance soft. Okrążenie 8: Bottas jest już jedenasty, a przewaga Hamiltona sięga już ponad 4,5 sekundy. Okrążenie 9: jako pierwszy na planowany pit stop zjeżdża Norris w McLarenie, który do tej pory zajmował szóstą pozycję. Brytyjczyk, który świętował niedawno swoje dwudzieste urodziny, wraca na tor na miejscu 17 z dwoma Williamsami na horyzoncie.

Okrążenie 10: przewaga Hamiltona stale rośnie i przekracza już 5,5 sekundy. W dalszym ciągu nie można korzystać z DRS. Okrążenie 13, podwójny pit stop u Ferrari, w obu samochodach wymiana ogumienia na mieszankę hard: najpierw Leclerc, postój na 2,6 sekundy, po chwili Vettel, problem z wymianą kół i postój na 6,9 sekundy. Leclerc jest teraz czwarty, Vettel dopiero ósmy, na pozycji szóstej pędzi Bottas. Okrążenie 14: na wymianę ogumienia zjeżdża Albon, zatrzymuje się na 2,8 sekundy i wraca na tor na miejscu siódmym, za Vettelem, który na okrążeniu wyjazdowym odrobił straty. Okrążenie 16: Bottas, Vettel i Albon utknęli za Hulkenbergiem w odległościach niecałej jednej sekundy od siebie. Okrążenie 18: Vettel podejmuje pierwszą próbę wyprzedzenia Bottasa, po chwili drugą, ale nie udaje mu się awansować na piąte miejsce. Na tym samym okrążeniu organizatorzy komunikują, że można już korzystać z DRS: cała automatyka wróciła do życia.

Okrążenie 18: Bottas z pomocą DRS wyprzedza Hulkenberga i awansuje na miejsce czwarte, obaj jeszcze się nie zatrzymywali na wymianę ogumienia. Nie zatrzymywał się również Hamilton na prowadzeniu i Verstappen na drugim miejscu, obu dzieliło prawie 13 sekund. Okrążenie 24: Kubica ściera się w walce o piętnaste miejsce z Giovinazzim, z obu bolidów odpadają odłamki podłogi i bocznych struktur. Okrążenie 26: Verstappen zjeżdża do mechaników, zmienia koła i w raca na tor na miejscu trzecim ze stratą ponad 34 sekund do lidera i około 15 sekund do Leclerca na drugim miejscu. Okrążenie 27: na ruch Red Bulla od razu odpowiada Mercedes, który ściąga na wymianę ogumienia Hamiltona. Aktualny mistrz świata zatrzymuje się na 3,2 sekundy i wraca na tor na pierwszym miejscu. Leclerc traci do niego około 6,3 sekundy. Niecałe pięć sekund dalej jedzie Verstappen, który w dalszym ciągu komunikuje, że z jego samochodem jest coś nie tak ze szczególnym wskazaniem na hamowanie silnikiem.

Okrążenie 30: na zmianę ogumienia zjeżdża w końcu Bottas, który spada z miejsca czwartego na szóste. Kilkanaście sekund przed nim jest Albon. Za nim jest Perez oraz Kvyat, którzy jeszcze się nie zatrzymywali. Na kolejnych czterech pozycjach plasują się oba McLareny i oba Renaulty. Okrążenie 32: Verstappen mimo problemów z silnikiem wyprzedza Leclerca, który dubluje Williamsa i awansuje na miejsce drugie. Leclerc podejmuje próbę odzyskania pozycji, ale po małym kontakcie z Red Bullem musi uznać wyższość rywala. Okrążenie 39: drugi pit stop Leclerca, ogumienie soft, postój na 2,4 sekundy i powrót na tor z pozycji trzeciej na pozycję trzecią. Po kilku sekundach zmiana ogumienia u Vettela, mieszanka medium, postój na 2,7 sekundy spadek z miejsca czwartego na szóste za Albona i Bottasa, którzy po chwili zamieniają się pozycjami. Okrążenie 42: Verstappen traci do Hamiltona ponad 14 sekund, Leclerc traci do Verstappena ponad 28 sekund. Niecałe sześć sekund za Verstappenem jest Bottas, który z każdym zakrętem oddala się od Albona.

Okrążenie 44: kilku innych kierowców ze środka stawki wpadło na drugi pit stop po ogumienie soft, które teoretycznie w końcówce wyścigu może dać dużą przewagę i pozwolić na zdobycie kilku pozycji. Okrążenie 45: Hamilton dubluje Norrisa, który jest na miejscu siódmym. W międzyczasie Bottas ustanawia nowy rekord okrążenia 5,55-kilometrowej pętli Yas Marina Circuit. Okrążenie 48: z wyścigu wycofuje się Stroll w maszynie Racing Point. Okrążenie 49: coraz bliżej Norrisa jest Perez. Zapowiada się, że do samego końca będą walczyć nie tylko o pozycję w wyścigu, ale również o miejsce dziesiąte w klasyfikacji generalnej kierowców na zakończenie sezonu. Na miejscu jedenastym jest Sainz, który potrzebuje jednego punktu, aby zakończyć sezon na miejscu szóstym w generalne, najlepszej pozycji poza kierowcami Mercedesa, Ferrari i Red Bulla. Okrążenie 51: Bottas traci do Leclerca niecałe 4,5 sekundy i jeśli tak dalej pójdzie to ma szanse na zdobycie podium. Do Albona zbliża się z kolei Vettel.

Okrążenie 54: Vettel wyprzedza Albona, Albon wyprzedza Vettela, Vettel wyprzedza Albona. Ferrari awansuje na miejsce piąte, Red Bull spada na miejsce szóste. Sainz jest ciągle poza pierwszą dziesiątką, jakąś sekundę za Hulkenbergiem, ale niecałą sekundę za nim jest Ricciardo w drugim Renaulcie. Hamilton ustanawia nowy rekord okrążenia. Perez podejmuje jedną z wielu prób wyprzedzenia Norrisa, ale nic z tego nie wychodzi. Na ostatnim okrążeniu Bottas traci już niecałe 1,5 sekundy, a po kilku zakrętach niecałą sekundę do Leclerca, ale ostatecznie nie jest w stanie zbliżyć się na tyle, aby zaatakować. Na ostatnim okrążeniu rozstrzygają się losy obu McLarenów, jednego na gorsze, drugiego na lepsze: Perez wyprzedza Norrisa, a Sainz i Ricciardo wyprzedzają Hulkenberga. Na ostatnim miejscu wyścig kończy Kubica.

Tegoroczne Grand Prix Abu Dhabi zakończyło się zwycięstwem Lewisa Hamiltona w Mercedesie (najszybsze okrążenie w wyścigu). Kolejne pozycje zajęli: Verstappen w Red Bullu, Leclerc w Ferrari, Bottas w Mercedesie, Vettel w Ferrari, Albon w Red Bullu, Perez w Racing Point, Norris w McLarenie, Kvyat w Toro Rosso i Sainz w McLarenie. Poza strefą punktową znaleźli się wszyscy kierowcy Renaulta, Alfy Romeo, Haasa i Williamsa. Sezon zakończył się tytułem mistrzowskim Hamiltona, za którym uplasowali się Bottas oraz Verstappen. Leclerc w swoim drugim sezonie w Formule 1 i w pierwszym sezonie w Ferrari uplasował się na miejscu czwartym, przed drugim kierowcą z zespołu, Vettelem. Sainz w swoim piątym sezonie i pierwszym w McLarenie wylądował na miejscu szóstym. Na miejscu ósmym sezon zakończył najwyżej sklasyfikowany z tegorocznych debiutantów: Albon. W klasyfikacji generalnej konstruktorów zwyciężył Mercedes przed Ferrari i Red Bullem. Na miejscu czwartym wylądował McLaren (najlepszy wynik od sezonu 2012). Kolejny sezon Formuły 1 rozpocznie się 15 marca przyszłego roku od wyścigu w Australii i obejmie rekordową liczbę 22 rund.

• Źródło/zdjęcia: formula1.com
• Grand Prix Abu Dhabi na forum
• Mercedes-AMG F1 W10 EQ Power+ na forum
• Red Bull RB15 na forum
• Ferrari SF90 na forum
• Subskrybuj kanał RSS aktualności