11.01.2020

Toyota GR Yaris W ogniu rywalizacji

Wściekły Yaris z korzeniami w rajdowych mistrzostwach świata oraz napędem obu osi był od chwili pierwszych zapowiedzi jednym z najbardziej oczekiwanych modeli segmentu najmniejszych hot hatchy, jakie wymyślono w ostatnich latach. W tym tygodniu przyszedł czas na wywiązanie się z obietnic Toyoty: oto pierwsza w historii, drogowa Toyota GR Yaris.

Yaris firmowany przez Gazoo Racing, fabryczną ekipę operującą na co dzień rajdowymi i wyścigowymi Toyotami, to drugi tego typu model po Suprze, który obejmie zasięgiem całą kulę ziemską. Auto powstano na bazie doświadczeń wyniesionych z rajdowych mistrzostw świata, które wkrótce zostaną przekute również na nowego Yarisa WRC. Zupełnie nowy model przygotowano m.in. we współpracy z Tommi Mäkinen Racing, zespołem czterokrotnego, rajdowego mistrza świata z lat dziewięćdziesiątych. GR Yaris, który ze zwykłymi odmianami Yarisa ma tak naprawdę niewiele wspólnego, odsłonięto na tegorocznej wystawie samochodowej w Tokio (Tokyo Auto Salon).

GR Yaris powstał na zupełnie nowej platformie z układem przeniesienia napędu na obie osie GT-Four (to nawiązanie co modelu Celica GT-Four, którego produkcję zakończono w 1999 roku) i został ubrany w nową karoserii z jedną parą drzwi, która została poszerzona i zoptymalizowana pod względem aerodynamiki oraz chłodzenia. Dla auta przygotowano nowy silnik, który umieszczono przed przednią osią oraz nowe zawieszenie, a motywem przewodnim wszystkich działań było utrzymanie jak najniższej masy własnej, jak najniższego środka ciężkości i jak najkorzystniejszego rozkładu masy między osiami (karoseria z aluminium i włókien węglowych, akumulator w bagażniku i wiele innych). Pojazd ma ważyć 1280 kilogramów.

Sercem GR Yaris jest nowy, 3-cylindrowy silnik o pojemności 1,6 litra z turbodoładowaniem, z którego wyciśnięto 261 KM oraz 360 Nm. Motor współpracuje z ręczną skrzynią o sześciu biegach, a system GT-Four oraz różne tryby jazdy pozwalają na przekazanie do 100% momentu obrotowego na przednią lub tylną oś. Auto ma rozwijać setkę w niecałe 5,5 sekund, a jego prędkość maksymalna ograniczona będzie do 230 km/h. Wśród opcji znajdziemy m.in. pakiet Circuit, w którym znajdą się mechanizmy różnicowe Torsen na obu osiach, zmodyfikowane zawieszenie oraz 18-calowe felgi z gumami Michelin Pilot Sport 4s. GR Yaris będzie produkowany w zakładach Motomachi, w których budowano Lexusa LFA. Model trafi na rynek w drugiej połowie tego roku (wtedy też poznamy jego cenę). Na terenie Japonii sprzedaż ruszy od specjalnej wersji First Edition w cenie co najmniej 3,96 milionów jenów (obecnie to równowartość około 135 tysięcy złotych).

Skomentuj na forumUdostępnij