Morgan Plus Four CX-T - Brudna robota

Brytyjski Morgan nie należy do marek, które kojarzone są z samochodami terenowymi. Do takowych firmie, która słynie ze sportowych coupe i roadsterów w formacie retro, jest bardzo daleko. A w każdym razie tak było przez całe dziesięciolecia: oto zupełnie nowy Plus Four CX-T, Morgan jakiego do tej pory jeszcze nie było.

Plus Four CX-T, bazujący na standardowym roadsterze serii Plus Four, który miał swoją premierę w ubiegłym roku, to terenowy Morgan wymykający się z segmentów, w których marka działała do tej pory. Pretekstem do zbudowania takiej właśnie maszyny były wyprawy i próby sprawnościowe podejmowane na własną rękę przez właścicieli samochodów marki, ze szczególnym wskazaniem na różnego rodzaju zawody organizowane przez pierwszą i drugą wojną światową (archiwa Morgana sięgają w tych kategoriach roku 1911). Samochód opracowano wspólnie z zakładami Rally Raid UK, które specjalizują się między innymi w pojazdach przeznaczonych na takie imprezy, jak słynny Rajd Dakar.

Plus Four CX-T odznacza się przede wszystkim prześwitem podniesionym do 23 centymetrów, nowym zawieszeniem ze zwiększonym rozstawem kół, nowymi felgami z terenowym ogumieniem, zabezpieczeniem podwozia, nowymi panelami karoserii, kompozytowym, twardym dachem oraz rurową ramą na zewnątrz, która zapewnia punkty mocowania dla dodatkowego oświetlenia, dwóch kół zapasowych, skrzynki z narzędziami, dwóch zbiorników na wodę lub paliwo, dwóch toreb po bokach, a także dodatkowego bagażu i sprzętu, który można upchnąć na dachu. Nowy jest również cały wydech z końcówką wyprowadzoną po boku, dodatkowe schowki w środku i stojak na zamocowanie dodatkowych urządzeń przenośnych, jak tablet czy smartfon.

Plus Four CX-T, jeśli o układ napędowy chodzi, korzysta oczywiście z technologii prosto od BMW. Samochód wyposażony jest w 4-cylindrowy, turbodoładowany silnik benzynowy o pojemności dwóch litrów, z którego płynie 258 koni mechanicznych oraz do 400 niutonometrów. W standardzie do dyspozycji mamy ręczną skrzynię o sześciu biegach oraz elektroniczny mechanizm różnicowy X-Drive od BMW, który zestrojono specjalnie na potrzeby CX-T. Do wyboru mamy trzy tryby jazdy: codzienny Road z otwartym dyferencjałem, terenowy All-Terrain z blokadą dyferencjału w okolicach 45% oraz All-Terrain Extreme z całkowitą blokadą mechanizmu różnicowego na najcięższy teren, na którym na oba koła tylnej osi będzie trafiało tyle samo momentu obrotowego. Morgan i Rally Raid UK przygotują tylko osiem sztuk Plus Four CX-T, każda w cenie od 170 tysięcy funtów plus lokalne podatki (aktualnie to równowartość około 910 tysięcy złotych).