Cadillac Celestiq - Czas przybycia

Zapowiadany od stycznia tego roku projekt pod tytułem Celestiq od Cadillaca stał się rzeczywistością. Duża, luksusowa limuzyna zapowiada nadciągającą przyszłość amerykańskiej marki, która w tym roku będzie świętować swoje sto dwudzieste urodziny. Przyszłość ta to m.in. elektryczne, ręcznie budowane maszyny z najwyższej półki.

Cadillac funkcjonuje oficjalnie od ostatnich dni sierpnia 1902 roku, w którym firmę zarejestrowano w Detroit. Nazwa marki została zaczerpnięta od tytułu założyciela miasta, francuskiego podróżnika i odkrywcy, Antoine de la Mothe Cadillaca, który przybrał go po jednym z francuskich miast. Cadillac powstał z pozostałości po rozłamie Henry Ford Company i już w 1902 roku wylansował swoje pierwsze automobile. W roku 1909 został przejęty przez utworzony rok wcześniej koncern General Motors, do którego należy do dnia dzisiejszego (dwie inne, największe marki w grupie, które działają obecnie to Buick oraz Chevrolet).

Cadillac jest najbardziej luksusową marką w katalogu General Motors, a dzięki ostatnim inwestycjom i podbojom torów wyścigowych znany jest również z modeli o sportowym charakterze. Najnowszy projekt marki, limuzyna Celestiq, ucieleśnia to, z czego marka jest najbardziej znana. Samochód ma zapowiadać elektryczną przyszłość Cadillaca i znajdować się na prostej drodze do produkcji seryjnej. Maszyna, na razie reklamowana tylko jako model pokazowy, ma nawiązywać do przedwojennych krążowników z silnikami V16, ręcznie budowanego modelu Eldorado Brougham z 1957 roku oraz... architektury wielkich budynków wielkich miast z połowy dwudziestego wieku.

Szczegółów technicznych modelu Cadillac nie zdradza. Chwali się natomiast swoimi najnowszymi wynalazkami, które znalazły się na pokładzie. To między innymi rozbudowane funkcje jazdy autonomicznej w nowym systemie Ultra Cruise, 55-calowy wyświetlacz LED rozpościerający się przed kierowcą i pasażerem oraz przeszklony dach z technologią Suspended Particle Device, która pozwala na ustawienie stopnia przezroczystości i filtrowania światła słonecznego w czterech różnych strefach, osobno dla kierowcy i każdego z pasażerów. Jeszcze w tym roku mamy poznać plany dotyczące produkcji modelu Celestiq, który zapowiadany jest jako klasyczny sedan. Samochód ma być pierwszym autem General Motors produkowanym w otworzonej w 1956 roku placówce Global Technical Center, która przechodzi właśnie modernizację.