Kia Pride EV - Prezent urodzinowy

Koreańska Kia, która od końca lat dziewięćdziesiątych jest częścią koncernu Hyundai'a, świętowała latem 80-lecie swojej działalności. Z tej okazji brytyjski oddział marki przygotował nietypowy samochodów: to restomod modelu Pride pierwszej generacji, który został wyposażony w elektryczny układ napędowy.

Pierwsza Kia Pride przyszła na świat w drugiej połowie lat osiemdziesiątych i była efektem współpracy z markami Mazda i Ford, które oferowały bliźniacze modele 121 oraz Festiva i wiele innych. Pride z czasem pojawiła się w Japonii, USA oraz w Europie i oferowana była w kilku wersjach nadwoziowych: 3-drzwiowy hatchback, 3-drzwiowy van, 4-drzwiowy sedan, 5-drzwiowy hatchback oraz 5-drzwiowe kombi. Modernizowaną co kilka lat Kię sprzedawano na różnych rynkach do roku 2000, a dzięki umowom licencyjnym autko żyło w różnych zakątkach świata pod innymi markami jeszcze przez kilkanaście lat. Następcą modelu Pride został model Rio, który produkowany był do roku 2023 przez cztery generacje. Od ubiegłego roku koreańską markę w segmencie B reprezentuje nowy model K3, który nie jest dostępny w Europie.

Oryginalna Pride z okazji 80-lecia działalności Kii znalazła się w kręgu zainteresowania brytyjskiego oddziału, który postanowił przypieczętować okrągłe urodziny nietypowym restomodem. Ns warsztat wzięto niebieski, pięciodrzwiowy egzemplarz z 1996 roku, który pierwotnie napędzany był 4-cylindrowym, benzynowym silnikiem o pojemności 1,3 litra, który dostarczał 61 KM oraz 118 Nm. Auto pozostało kwintesencją lat osiemdziesiątych: 12-calowe felgi z kołpakami, nowa tapicerka z szarego materiału, analogowe zegary i proste kształty karoserii, która niczym nie zdradza prawdziwego charakteru pojazdu. Samochód otrzymał zmodernizowane oświetlenie, a całą karoserię przemalowano w odcieniu bieli White Pearl z współczesnego katalogu Kii. Prawie cały spalinowy układ napędowy wymieniono na elektryczny system przygotowany przez brytyjskie Electrogenic.

Miejsce silnika spalinowego, 37-litrowego zbiornika paliwa i innych elementów zajął silnik elektryczny o mocy 109 KM i momencie 235 Nm oraz baterie o pojemności 10 kWh. Z oryginału została tylko ręczna, pięciostopniowa skrzynia biegów. Auto przytyło z 850 do 870 kilogramów, ale jednocześnie poprawiono rozkład masy między osiami. Do wyboru jest kilka trybów jazdy: Eco, Sport oraz Auto, w tym pierwszym parametry układu napędowego będą ograniczone do 61 KM i 118 Nm. W trybie Sport rozpędzimy się do setki w jakieś osiem sekund. Zasięg w trybie Eco ma przekraczać 190 kilometrów. Ładowanie baterii w zakresie 1-100% z pomocą pokładowej ładowarki z tradycyjnego gniazdka lub wallboxa zajmować ma około sześciu godzin. Pride EV została zarejestrowana do zwykłego ruchu drogowego, ale o pojawieniu się czegoś podobnego w ofercie Kii nie ma mowy.