Kia EV9 GT - Pełna motywacji

Największa Kia o napędzie elektrycznym doczekała się usportowionego wariantu GT. Model EV9 GT, bo właśnie o nim mowa, przewiezie całą rodzinę na trzech rzędach foteli i dzięki mocy przekraczającej pół tysiąca koni mechanicznych zagwarantuje osiągi wykraczające w większości przypadków poza codzienne potrzeby.

Elektryczny SUV o oznaczeniu EV9 jest jednym z przedstawicieli najmłodszej generacji samochodów marki Kia. Jako koncept został pokazany w 2021 roku, a w marcu ubiegłego roku zaprezentowano wersję gotową do produkcji seryjnej. Maszyna o długości przeszło pięciu metrów wyróżnia się trzema rzędami siedzeń z miejscem dla sześciu lub siedmiu osób, bagażnikiem o pojemności prawie trzech tysięcy litrów po złożeniu dwóch rzędów siedzeń, masą własną ponad 2,4 tony, gotowością na szybkie ładowanie ze stacji o mocy do 210 kW i zasięgiem do 540 kilometrów (według norm WLTP), zależnie od wersji napędowej i rozmiarów baterii. Bazowe warianty z napędem tylnej osi oferują skromne 150-160 kW (do 218 koni mechanicznych). Wersja z napędem obu osi ma już 385 koni mechanicznych.

Nowy model GT, który zadebiutował na tegorocznym salonie samochodowym w Los Angeles, napędzany jest dwoma silnikami elektrycznymi, po jednym na każdej osi. Motor na przedniej osi ma generować do 160 kW mocy, a na tylnej do 270 kW. Moc systemowa układu napędowego ma dochodzić według wstępnych zapowiedzi do 508 koni mechanicznych. Samochód ma rozpędzać się od zera do setki w niecałe 4,5 sekundy. Do wyboru będzie kilka trybów jazdy - Normal, Eco, Sport oraz My Drive - a uciąg EV9 GT sięgnie prawie 2,3 tony. Ładowanie akumulatorów w zakresie 10-80 procent ma zajmować niecałe 25 minut w przypadku korzystania ze stacji szybkiego ładownia DC o mocy 350 kW. Model będzie obsługiwał standard ładowania North American Charging Standard (NACS), który oryginalnie do użytku kilka lat temu wprowadziła Tesla i który ustandaryzowano w tym roku.

Kię EV9 GT poznamy między innymi po nowych zderzakach, zaciskach hamulców, 21-calowych felgach oraz oświetleniu. Auto otrzymało w standardzie między innymi elektroniczny mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu, system Virtual Gear Shift, który imituje pracę automatycznej skrzyni biegów, wydajniejszy układ hamulcowy, zmodyfikowany układ kierowniczy oraz adaptacyjne, sterowanie elektronicznie zawieszenie z prawie 20-centymetrowym prześwitem. Głównym rynkiem zbytu EV9 GT będzie Ameryka Północna, gdzie model trafi do sprzedaży w pierwszej połowie przyszłego roku. Auto będzie produkowane w Korei Południowej (w tym roku składanie EV6 rozpoczęto też w USA). W polskim katalogu wariantu GT jeszcze nie ma, a cennik zwykłej Kii EV9 zaczyna się od 324 tysięcy złotych.