Ford F-150 Lightning SuperTruck - Okrążenie Nordschleife

Oderwanie Forda od Nordschleife w ostatnim czasie nie jest możliwe i z każdym przejazdem aut amerykańskiej marki można liczyć na imponujący wynik. Rekordowymi przejazdami w ostatnim czasie popisał się już Mustang GTD oraz elektryczny SuperVan 4.2 i na tym wcale nie koniec. Pałeczkę przejął teraz F-150 Lightning SuperTruck, w którym drzemie jeszcze większy potencjał.

Niemieckie Nordschleife to jedna z najbardziej ulubionych miejscówek techników i kierowców oddziału Ford Performance. Pod koniec ubiegłego roku przeszło 825-konny Mustang GTD pokonał 20,8-kilometrowy tor w niecałe siedem minut. W maju tego roku urwano kilka sekund i poprawiono wynik do 6:52,072. Tytuł najszybszego amerykańskiego wozu na Nordschleife odebrało Fordowi niedawno Corvette. Dlatego wyciągnięto jeszcze grubsze działa: elektryczny prototyp SuperVan 4.2 o mocy blisko dwóch tysięcy koni mechanicznych w rękach Romaina Dumasa piątego sierpnia pokonał całą trasę w czasie 6 minut i 48,393 sekundy, który był szóstym najlepszym czasem w kategorii samochodów przedprodukcyjnych i prototypów. Tego samego dnia na tor wypuszczony został równie F-150 Lightning SuperTruck, ale z publikacją jego przejazdu wstrzymano się aż do teraz. Przejazdu jeszcze szybszego, niż SuperVan 4.2, oczywiście!

Czym jest F-150 Lightning SuperTruck? To brat bliźniak SuperVana 4.2 - jeżdżące laboratorium przygotowane przez oddział Ford Performance m.in. we współpracy z austriackim STARD (Stohl Advanced Research and Development), od którego pochodzą między innymi baterie. Tym podobne konstrukcje służą nie tylko biciu różnego rodzaju rekordów, ale również do przygotowania rozwiązań dla samochodów produkowanych seryjnie w przyszłości (Ford jest w trakcie przygotowania nowej platformy dla tanich elektryków). Szalony pick-up, spokrewniony z drogowym F-150 jedynie wizerunkowo, zadebiutował w ubiegłym roku w wyścigu górskim Pikes Peak International Hill Climb, w którym uzyskał najlepszy czas ze wszystkich i poprawił wyniki SuperVana 4.2, które padły rok wcześniej. Maszynę o masie niespełna 1,4 tony wprawiają w ruch trzy silniki elektryczne, które wypluwają... ponad 1600 koni mechanicznych oraz 3000 niutonometrów!

Eksperymentalnego pick-up'a na Nordschleife poprowadził Romain Dumas, który z Fordem związany jest już od kilku lat. Dumans sześć lat temu poprowadził również elektrycznego Volkswagena, którym pokonał tor w sześć minut i niecałe sześć sekund. Tegoroczny wynik za kierownicą F-150 Lightning SuperTruck to sześć minut i 43,482! To piąty najlepszy czas w kategorii samochodów przedprodukcyjnych i prototypów (SuperVan 4.2 został zepchnięty tym samym na siódme miejsce). Przejazd nie był idealny: samochód ograniczony był do skromnych 260 km/h, a na ostatniej, najdłuższej prostej zabrakło mocy - być może w skutek wyczerpania lub przegrzania się baterii - i zamiast utrzymać prędkość maksymalną, samochód przed hamowaniem spowolnił do około 190 kilometrów na godzinę.