Lamborghini Gallardo LP550-2 - Kuty na dwa kopyta

Plotka powtarzana wiele razy staje się ponoć prawdą, a doniesień o takowym statusie, mówiących o powrocie Lamborghini do napędu na jedną oś w ciągu ostatnich miesięcy nie brakowało. Wszystko wkazuje na to, że już wkrótce sporo w tej kwestii się wyjaśni.

Ostatnim drogowym Lambo z napędem tylko na tylną oś było ekstremalne Diablo GT z 1999 roku. Czysta wyścigówka z prawem do poruszania się w cywilnym ruchu dysponowała mocą 575 KM i rozpędzała się do 345 km/h! Pierwszym spadkobiercą jej idei napędowych miałoby być Gallardo LP550-2.

Według ciągle jeszcze nieoficjalnych doniesień LP550-2 z napędem tylko na tył miałby być odchudzonym o 30 kilogramów, tańszym o jakieś 10% i słabszym o 10 KM wariantem LP560-4. Z zewnątrz auto odróżniałoby się tylko symbolami modelu oraz malowaniem utrzymanym w podobnym tonie, jak w Murcielago LP650-4 Roadster. Nowe Gallardo byłoby nieznacznie wolniejsze od LP560 (3,9 sekund do setki zamiast 3,7), ale oszczędniejsze. Pojazd miałby powstać tylko w 250 egzemplarzach. Oficjalne informacje już wkrótce.

EDIT [29.06]: Do sieci przeciekły pierwsze fotografie domniemanego LP550-2. Oficjalnych informacji w dalszym ciągu brak, nieoficjalne źródła mówią natomiast, iż pojazd mógłby nosić oznaczenie Balboni Edition, upamiętniając tym samym najbardziej znanego kierowcę testowego koncernu, Valentino Balboni'ego.