VL Destino Red - Czerwona gwiazda

W lutym rozstrzygną się losy Fisker Automotive, które w listopadzie ubiegłego roku złożyło oficjalny wniosek o upadłość. Wtedy też ostrości nabierze przyszłość VL Automotive, któremu marzyła się produkcja sportowej limuzyny z silnikiem Covette na bazie hybrydowej Karmy. Teraz marzy się też kabriolet.

Marzenia te ucieleśnia koncept Destino Red, który pokazano światu na wystawie w Detroit. Kabriolet z twardym, składanym dachem bazuje na Fiskerze Karma S, który zadebiutował dokładnie pięć lat temu. Auto, tak samo jak zeszłoroczna limuzyna Destino, wyrzeka się hybrydowego układu napędowego Fiskera na rzecz bardziej tradycyjnych i przez wielu bardziej pożądanych rozwiązań.

Model może być zasilany jednym z dwóch silników rodem prosto z Chevroleta Corvette: widlastą ósemką serii LT1 z najnowszego Stingray lub LS9 ze starszego ZR1 o mocy dochodzącej do 650 koni mechanicznych, połączoną z automatyczną skrzynią biegów o sześciu przełożeniach. Za wykończenie wnętrza konceptu Red odpowiada renomowane Katzkin. Na razie jest za wcześnie, aby twórcy pojazdu dzielili się parametrami technicznymi auta i osiągami.

VL Automotive, za którym stoi sam Bob Lutz, planowało, że model Destino będzie do tej pory w produkcji. Plany te pokrzyżowało bankructwo Fiskera i restrukturyzacja firmy, która prowadzi obecnie rozmowy z producentami elementów podwozia i karoserii Karmy. Model rok temu spotkał się z ogromnym zainteresowaniem, włączając właścicieli Fiskerów, gotowych na konwersję swoich aut. Planów odnośnie produkcji kabrioletu na razie nie ma.